Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tekk_kot
|
Wysłany:
Pon 17:54, 10 Lip 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Meanwood LS6
|
pozdrowionka Lesarze
|
|
|
|
|
LeSaR
|
Wysłany:
Pon 21:52, 10 Lip 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 528 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Rowniez pozdrawiam cie goraco Kiciu :*
|
|
|
SARNA
|
Wysłany:
Śro 19:17, 26 Lip 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
|
odpowiadajac na temat postu: według mnie przeszłość była zdecydowanie lepsza,nie tylko pod wzgledem ludzi grajacych na imprezach ale samych imprezowiczów podobnie jak koledzy wyzej też jestem młodej daty i w przeciagu 5 lat miałem możliwość zaobserwowania zmian jakie zaistniały w tym czasie widziałem jak ludzie idacy głebiej w muzyke starajacy sie ja bardziej odjryć schodzili do podziemi a ci co sie nie rozwijali lub co gorsza uwsteczniali zostali przy swych cubo-disco party....zupełnie inny klimat panował na imprezach mogłeś zostawic spokojnie kurtke w lozy badz co gorsza jakiś gruby pelen wypaqdł to potrafił drugi znależć i oddać...teraz to tylko patrza gdzie komu wpierdolić(Inq Kto był ten wie ;])...co do kwesti dragów na imprezach to mi tam zwisa i powiewa..zawsze były i beda nie mam nic przeciwko temu...kiedyś ludzie zazywali narkotyki zeby przetrwac impreze zewby nie pasc ze zmeczenia,dzieki nim bardziej zanuzali sie w dzwiekach płynacych z głośników a teraz:.."ale mi beret ryje,ale klepa..."zapytasz sie a jak impreza?:"noooo zajebistaaa" i pogadane...sadze iż wyrośnie jeszcze nowe porzadne pokolenie la etych młodych ludków trzeba uświadamiać co jest co...ponieważ techno nie dla idiotów...pozdrawiam
|
|
|
komix
|
Wysłany:
Śro 13:10, 13 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Muzyke się kocha, interesuje na co dzień, nie tylko na imprezach, uczy się jej a nie idzie się do "clubu" najeść sprcyfików i tak naprawdę niewiedząc czy to schranz, acid czy Brooklyn Bałns... byle waliło, łupało i jak to napisał Venom "ktorzy mowia mi przed setem "rozjebaj ta bude"... jest to rzeczywiście buractwo ale w tych czasach gdzie tak naprawdę jest mało miejsc gdzie można zrobić prawdziwie nie komercyjne imprezy trzeba grać w miejscach które nie stały koło "undergroundu" (np. Regres) ale co zrobić żyjemy w takich czasach w których musisz się bawić zaraz obok jakiegoś buraka co wymachuje rękami jakby pływał lub pompował siostrze materac... niestety przez takich ludzi (czy nam się to podoba czy nie) nakręca się biznes w knajpach i dla właścicieli jest to towar 1-klasa jeżeli chodzi o dragi to nie będę ich pochwalał bo dragi są złe! nie ukrywam że Ja też od nich nie uciekam ale tylko (jak to napisał Sarna) by przetrwać całą impreze bawiąc się przy muzie którą naprawde kocham, nasze imprezy charakteryzują się tym że są bardzo wyczerpujące i czasem trzeba coś zjeść żeby po prostu nie zasnąć!! co nie zmienia faktu że ludzie którzy biegają po bibkach z w wytrzeszczem oczy i wywalonym jęzorem to poprostu żenada i wstyd dla kultury techno... niestety nie mam tyle wiosen za sobą aby mówić jak było kiedyś ale wiem że ta muzyka będzie cudowna póki MY będziemy ją kochać!!!!
pozdrowienia dla wszystkich ludków którzy choć po części się ze mną zgadzają
|
|
|
tekk_kot
|
Wysłany:
Śro 13:39, 13 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Meanwood LS6
|
komix napisał: | ale co zrobić żyjemy w takich czasach w których musisz się bawić zaraz obok jakiegoś buraka co wymachuje rękami jakby pływał lub pompował siostrze materac... |
dobre mam podobne porówniania hehe
komix napisał: | Ja też od nich nie uciekam ale tylko (jak to napisał Sarna) by przetrwać całą impreze bawiąc się przy muzie którą naprawde kocham, nasze imprezy charakteryzują się tym że są bardzo wyczerpujące i czasem trzeba coś zjeść żeby po prostu nie zasnąć! |
ale bzdura, może nie przeżyłam 10000 imprez ale byłam na wielu i w wielu miejsach daleko od domu i jakoś w ekstremalnych [!] sytuacjach kawa czy redbull w zupełności wystarczyły...
większośc tak gada, że bierze, bo zmęczenie bo to bo tamto, a prawda jest taka, że to tylko marne usprawiedliwienie... bo biora, bo po tym jest zajebiście i inaczej odbieraja muzykę, która przecież tak mocno kochaja i szanują...
|
|
|
komix
|
Wysłany:
Śro 17:01, 13 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
kicia napisał: | w ekstremalnych [!] sytuacjach kawa czy redbull w zupełności wystarczyły... |
z przykrością zawiadamiem że już przerabiałem te legalne wspomagacze i jakoś mi nie podeszły, kawy w ogóle nie pije a redbulli nie lubie, tak czy inaczej niemam za zadanie na imprezie się tak nawdupiać że biegam po "clubie ", jestem świadom wszystkiego co robie a poza tym nie lubie rozmawiać o dragach bo to nic czym można się chwalić... i dziękuje za kulturalną zjebke, doceniam
|
|
|
tekk_kot
|
Wysłany:
Sob 0:06, 16 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Meanwood LS6
|
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Sob 11:38, 16 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Ja tam zgadzam sie z Kicia... Niczego nie trzeba oprocz muzyki... Sam to kiedys przezywalem... przepraszam za OT
|
|
|
LeSaR
|
Wysłany:
Wto 18:45, 19 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 528 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Powiem krótko kto chce niech bierze mnie to ryra wazna jest osoba a nie to ze zjada pewne ekstrakty. I poprze tu troszke Kosmiego ktorego uważam za bardzo dobrego znajomego choc malo sie widujemy ale zawsze moge z nim pogadac na kazdy temat. Nie neguje tego ze bierze liczy sie czlowiek i tak jak Kosmi powiedzial jesli juz to trzeba byc odpowiedzialnym. Jak to mówią "Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem" a ja dodam jeszcze " i świadomością". Tyle i koniec bo temat dragi jest do du.. i nie pasuje calkowicie do tego forum. Pozdrawiam
|
|
|
AmokVrS
|
Wysłany:
Czw 0:05, 28 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z krainy wiecznych lowow
|
zawsze moze byc gorzej.... patrz co dzieje sie w stanach jak ludzie probuja zrobic imprezy...
w Polsce chyba wojska by nie wolali ...
http://youtube.com/watch?v=IX_p8mtD5vg
|
|
|
tekk_kot
|
Wysłany:
Czw 0:50, 28 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Meanwood LS6
|
nieźle - no to tego nie byłam świadoma, że takie akcje w Stanach miejsce mają... który to rok był?
ostatnio rozmawiałam o tego typu rzeczach przez kom. z kolegą - tyle, że my gadalismy o czechtek teknivalu.........
"you may stop the party, but can't stop the future"
|
|
|
AmokVrS
|
Wysłany:
Czw 19:32, 28 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z krainy wiecznych lowow
|
to bylo dwa lata temu ...
"Forward the revolution" hahaha
|
|
|
komix
|
Wysłany:
Pon 17:47, 15 Sty 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
no a co było niedawno w Czechach...
|
|
|
SARNA
|
Wysłany:
Sob 1:18, 24 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
|
...a ja ze smutkiem zawiadamiam iz mi sil juz nie brakuje na imprezach bo bawie sie na calego przy muzyce ktora mnie inspiruje...niestety coraz mniej setow na imprezach "inspirujacych"...
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Nie 16:35, 25 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Podpisuje sie pod slowami mojego przedmowcy
|
|
|
|