BARDZO WAŻNE !!! ...jeśli dostałeś płyty... może są trefne

Pi - masz ponownie wszystkie te 40 plyt?

niestety ani jednej nie odzyskalem .... no ale mam inne

nie chodzi mi o odzyskanie lecz o ponowne zakupienie tych plyt. Chyba byly dla Ciebie dobre Smile

Btw. Podobno sprawa tych plyt zostala juz wyjasniona...

Nie wypowie sie sam zainteresowany

To co wtedy zrobiłem było bardzo głupie i nieprzemyślane. Nie wiem sam dlaczego to zrobiłem jednak nie miałem na celu zrobić nikomu na złość, to był po prostu głupi żart. Całą tę sprawę wyjaśniłem z Majkelskim kilka dni po zajściu, dostał ode mnie za to sporą rekompensatę w postaci płyt ( ponad 200szt. ) i sprzętu który znacznie przekracza wartość tego co stracił, uznał to za stosowne. Niestety z przyczyn osobistych postanowiłem raz na zawsze skończyć z graniem i ze wszystkim co się z tym wiąże, może tak będzie lepiej dla wszystkich.

no troche to nie powazne ale niektore osoby to skakaly z radosci ze .... choc chcialy je poswiecic dla jednej osoby Very Happy

teraz to nie fajnie musza sie czuc choc napewno nic nie wiedzialy ale rozwalil mnie tekst przy stoliku ze miq rozdaje plyty a kase przelac trzeba mu na konto przez internet i mysleli ze zrobili interes swojego zycia Laughing

teraz parę słów ode mnie
potwierdzam słowa Miq - to co zrobił zrekompensował mi oddając mi wszystko co kiedykolwiek łączyło go z graniem. sprzęt, płyty. ''uznał to za stosowne''- z tymi słowami troche bym się wstrzymał.. sytuacja zmieniła się, owszem, ale wcale nie polepszyła. zyskałem sprzęt i nową kolekcje płyt, straciłem najcenniejszą część starej kolekcji i w pewnym sensie przyjaciela. nie będę tych zysków i strat tutaj porównywał i wartościował, kazdy oceni to wg uznania. Chciałem jedynie potwierdzic, iz wyjaśnilismy sobie z Miq sytuacje. Oczywiście, nigdy nie zapomne tego co zrobił, jednak wybaczyłem mu. Żałuje że cała ta sytuacja w ogóle miała miejsce. Że to sie w ogóle kiedykolwiek wydarzyło. Niestety- czasu nie cofne i jedyne co moge zrobic to podjąc działanie akceptując zaistniała sytuacje i iść dalej do przodu.Nie będę pisał tutaj nic o osobie Miq , o naszej relacji..to zbyt duzo.Ktos mógłby nie zrozumiec. Nie będę równiez komentował przyczyn końca jego grania, gdyz ta sprawa wg mnie nalezy do tych, o których bez zgody samego zainteresowanego mówić nie należy.
wam wszystkim chciałem podziękować za pomoc!
pozdrawiam

p.s. akcja poszukiwawcza płyt nadal trwa!

Cieszy mnie fakt, że MIQ przeprosił i wyjaśniliście sobie zaistniałą sytuację.
Przykre jednak, że do tego doszło, ale właśnie to nas odróżnia od Boga, że często popełniamy (świadomie lub nie) błędy.

nie wiem.co to za koles ten co rozdawal plyty bo go nie znam ale jak ktos mi go pokaze jak wyglada BEDZIE GILGANY PATYKIEM Razz

i to nie jest zart!!!

Darku... wiem o czym mowisz. jesli mi ktos mialby zabrac 40 plyt i dac w zamian 200 innych to chyba bym podziekowal.

Jedyne wyjscie to spieniezyc sprzet... i te 200 plyt. Zrobic liste tego co miales i kupowac. jesli chcesz chetnie pomoge Ci zakupie tych plyt ktore miales. Gwarantuje Ci ze z zadna z nich nie bedzie problemu. Wszystko kwestia kasy.

A wiec???