Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Venom
|
Wysłany:
Czw 14:41, 30 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
co sadzicie???
|
|
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Czw 14:48, 30 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Moim zdaniem jest to bardzo istotna sprawa. Ja lubie byc zaskakiwany przez Dja czyms czego nie znam badz czego dawno nie slyszalem. Jezeli ktos gra kilka imprez pod rzad z tych samych plyt to naprawde nie widze w tym nic ciekawego... (a takich osob jest niestety sporo)...
|
|
|
drzazga
|
Wysłany:
Czw 16:36, 30 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z za winkla
|
moim skromnym zdaniem... wole jesli jakis dj zaskakuje mnie w kazdym secie jakimis innymi plytami. ale jesli co set slysze to samo, to nudzi mnie to...
ja osobiscie staram sie zaskakiwac... czasem nawet innym stylem ale roznie to bywa
|
|
|
SoopeR
|
Wysłany:
Czw 22:38, 30 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodz.Śl.
|
dla początkującego moze być problem.
wiadomo ze nawet te 100 płyt to wydatek minimum 1500. i już pomijam płyty kupowane tylko i wyłacznie dla własnej przyjemnosci czy chociazby dla pieniedzy (bo widziałem ludzi którzy za grosze sprzedaja płyty warte dużo kaski).
a ile mozna grać ze 100 płyt .... Ciężko... to jest moze 10 setów po 1 godznę czyli średnio wizja ta nie jest przyjemna.
druga sprawa że większości osobom stosunek ilosci kupowanych płyt do kasy otrzymywanej za granie jest grubo na poniżej kosztów. i to chyba też nie jest ok ;/ więc kupowanie płyt idzie tylko z własnych oszczędności...
zostaje wymiana itp ale i to nie rozwiązuje sprawy.
a o FS i graniu z mp3 to juz sie nie wypowiadam
i gdzie tu jest miejsce na wrzucanie dużej ilości setów. osobiście chciałbym mieć tyle płyt żeby to nie był problem. niestety potem nie chce żeby było... a u tego to już trzeci / czwarty raz gra to samo. a to nie o to chodzi. trzeba zaskakiwać bo ludzie nie będą chcieli tego słuchać (i bynajmniej nie chodzi o granie pod publikę bo mi samemu było by głupio grać ciagle to samo)
może u ludzi grających szranc jest prościej gdyż jak dla mnie 90% to i tak jest to samo ale już w innych miejscach na technicznej mapie nie jest tak różowo.
tak więc moze troche zboczyłem z tematu czy stosunek 1:7 to dużo. chyba ok gdyż ja przy swoich płytach nie wrzuciłbym na razie wiecej niz 3 sety. ale kto ma wiecej niech wrzuca wiecej dobrego nigdy za wiele
|
|
|
Teknito
|
Wysłany:
Czw 22:49, 30 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 1302 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Heh...zróżnicowanie to podstawowa sprawa , jak to w życiu , coś co monotonne przeradza się w nudę , zażenowanie...z tym , że jest kilka kwestii odnośnie tematu ,którymi warto się zainteresować . Płyty kosztują , zwłaszcza te , którymi można zaskoczyć , dla dj-a mieszkającego na Zachodzie pewnie nie stanowi to problemu , u nas - owszem ! Zresztą , wydaje mi się , że to właśnie ze względu na ten czynnik słyszymy te same , powtarzające się z imprezy na imprezę utwory u danych dejotów. Denerwuje - raczej nie , po prostu - kolejny , przewidywalny set . Inna sprawa...często słyszę w setach jakiś utwór , często niejeden...mimo iż lata mijają te utwory w setach , owych artystów nadal zajmują czołowe miejsce , uwielbiają je , to słychać...a my uwielbiamy je wraz z Nimi , to nie ograniczenie związane z niewystarczającą ilością płyt , to miłość do pewnych , wyjątkowch produkcji , którymi dzielą się z nami...piękna sprawa!
Co do ilości płyt...najlepszym rozwiązaniem byłoby posiadać własny sklep winylowy , będący nieograniczonym dostępem do bazy muzycznej przestrzeni...
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Pią 14:37, 31 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
@ drzazga
innym stylem - to juz wiem... ja osobiscie tego nie czuje
@ Sooper
Masz racje. Dla poczatkujacego Dja to moze byc problemem. Zreszta dla takiego co gra dluzej tez (nie trzeba sie daleko rozgladac). Problemy finansowe ma wiekszosc z nas i tak jak wspomniales... z kasy za granie to sobie mozna pomarzyc...
Napisales ze 100 to minimum 1500zl... heh Ja najdrozsza plyte widzialem do kupienia w swiecie za 800euro... tak wiec to tez zalezy jakie plyty sie kupuje... Kasa jest tutaj bardzo wazna.
Roznie Dje robia. Jedni kupuja wciaz nowe plyty a inni wymieniaja. Nie ma to znaczenia. I tym i tym mozna zaskoczyc. Choc moze ta druga metoda jest tansza
Jesli chodzi o schranz to podejrzewam ze dla Ciebie ta muzyka jest jednym i tym samym... Mysle ze malo w niej dostrzegasz i dlatego tak myslisz. Wiele jest dobrych produckji z tego gatunku i tak samo wiele slabych. Kwestia gustu. W moim odczuciu zaskoczenie nawet w tym gatunku jest mozliwe...
Mi bardzo duzo razy zdarza sie powtarzac plyty w setach. Mam sporo takich ulubionych... i tak jak Teknito napisal. Kocham je
@ Teknito
Zgadzam sie...
Najgorsze sa ceny tych plyt ktorymi mozna zaskoczyc... Tutaj tez liczy sie duza wiedza muzyczna
|
|
|
pirx
|
Wysłany:
Pią 17:30, 31 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
moim zdaniem pytanie jest zle postawione – jeśli podaje sie ze stosunek nagranych setow do ilości posiadanych plytek wynosi 1:7 to oznacza to tylko tyle ze ma sie siedem razy wiecej plyt niż nagranych setow, u mnie byloby to 1:80 bo ja po prostu rzadko nagrywam sety, ale przeciez nie o to chodziło
- ja bym zapytal inaczej – ile nowych kawałków (nie płyt!) przypada na godzinę nowego seta?
(przy tym koniecznie trzeba by jeszcze podac jak szybko zmienia sie plyty i jak często nagrywa sie nowe sety)
- zakładając ze przeciętny set ma 60 min a utwory zmieniaja się w nim srednio co 2,5-3 min to daje 20-25 kawalkow na godzine grania
w takim wypadku jeśli na taka standardowa godzine przypadalo by 7 nowych kawałków co daje mniej wiecej 1/3 nowego materiału na godzine grania to moim zdanie jest to calkiem sporo
ale jest tez nieraz tak, ze jedna czy dwie nowe płyty mogą calkiem niezle ożywić stary materiał i sprawic ze całość będzie wyglądała calkiem świeżo
poza tym – tak jak mowi venom – sa takie plyty które gra się prawie za każdym razem i nigdy się nie brzydna
generalnie wszyscy się chyba zgodzą ze nowy materiał na każdej imprezie to bardzo wazna sprawa, co nie wyklucza grania równocześnie starych hitow
PS. 100 plytek za 1500zl? czyli po 15zl/szt - ciezka sprawa moim zdaniem
srednia cena kupowanych przeze mnie plyt (nowych i uzywanych - kupuje pol na pol) to 35 zl z przesylka, czyli za 1500 zl mam jakies 42 plyty
|
|
|
SoopeR
|
Wysłany:
Sob 13:00, 01 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodz.Śl.
|
@venom
[link widoczny dla zalogowanych]
700 euro
wiem że schranz może zaskoczyć ale dla mnie to właśnie jest to pozostałe 10% dlatego też dużo bardziej wole sety hardtechno
@prix
ciężka sprawa ale jak ktos dużo szuka to wyszpera i z powodów ekonomicznych właśnie zajmuje sie szperaniem i wierz mi ale za jedne z lepszych płyt płaciłem po 8-10 zł
|
|
|
Teknito
|
Wysłany:
Sob 14:43, 01 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 1302 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Płyta im starsza i mniej dostępna tym droższa , to logiczne...poza tym wszystko zależy od sprzedawców , jeśli ktoś zna wartość danej płyty ( w sensie cenę , którą w stanie jest zapłacić osoba , której bardzo zależy na danym materiale ) to nie zapłacisz za płytę 15 , a 150 . Ja np dałbym tyle za niejedną płytę , której poszukuję , a nie poszukuję przeciętnych produkcji dlatego muszę liczyć się z niemałymi wydatkami by skolekcjonować , choć po...części pewien label
|
|
|
imp
|
Wysłany:
Sob 14:59, 01 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: r.sl.
|
Co do takich wyszukanych plyt to faktycznie albo trzeba miec gruby portfel, albo niezwykłe szczescie, mi np udalo sie ostatnio kupic pare epek Daniela Bella ktore chodza na discogs po 200 euro za 20... zł sztuka do tego pelno starszych plyt ktorych w sklepach juz nie zobacze, w tych samych cenach hehe
co do tematu to mysle ze te 100 plyt spokojnie starczy na kilka dobrych imprez i na kazdej imprezie bedzie mozna zaskoczyc sluchacza czyms nowym, czego nie gralo sie na kolejnej plycie. Skoro juz tak matematycznie podejdziemy do tematu to kazda plytka srednio posiada 4 walki, dajmy na to po 5 minut kazdy a to daje ok 30 godzin muzyki w platajac w to utwory ktore sie juz gralo to ilosc kombinacji jest nieograniczona. Wiadomo jednak ze jak ktos kocha to co robi to nie poprzestanie na tych 100 plytach i tak czy siak od czasu jednej imprezy do drugiej zdazy juz cos ciekawego kupic. Kwesita pieniedzy to wg mnie inny temat, niestety w naszym kraju nieda sie pogodzic normalnego zycia z swoja pasja ktora pochlania wiekszosc cashu, trzeba wybierac..
Wracajac jescze do zaskakiwania przez Dj'a to zalezy oczywiscie od gustu sluchacza, mi osobiscie czasami nie podchodzily sety osob ktore pare tygodni wczesniej na innej imprezie potrafily mnie rozjebac na kawalki, a na kolejnej bibie serwuja juz calkowicie inny repertuar no ale to kwestia gustu. Jak wiadomo zadowolic kazdego to ciezka sprawa niektorym sie to udaje, niektorzy proboja i calkiem niezle im to wychodzi.
Jak ktos jezdzil na biby Silence to bedzie kojarzyl pewnie Erjota, ktory dobrych kilka lat gral non stop te same plyty i w zasadzie w niezmienionej kolejnosci ale mimo to publika na jego setach byla spora:)
pozdrawam
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Sob 17:42, 01 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
@ pirx
Masz racje... Moze pytanie jest zle postawione... aczkolwiek ono zostalo zadane bardzo spontanicznie przez Stoqa stricte w kierunku mnie... Wiedziac ile setow nagralem latwo obliczyc ile mam plyt... mniej wiecej hehe...
W kazdym razie chodzi tutaj bardziej o to o czym napisales...
@ Sooper
ja ta plyte widze za € 32.00 heheh ... no ale podobnego rzedu kasa...
@ Teknito
Ja tam wole nie mowic ile dalem najwiecej za jedna sztuke... plyta prawktycznie dla 5 minut muzy - bo jeden kawalek mnie interesowal...
Niestety teraz to tylko takie drogie zostaly do kupowania...
@ imp
100 plyt to dla mnie maks ok 200 trackow... zazwyczaj na jednej plycie podoba mi sie jeden kawalek... choc czasem 2...
|
|
|
imp
|
Wysłany:
Nie 6:05, 02 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: r.sl.
|
no tak Venomie, teraz jak juz masz ponad xxx woskowych talerzy to zmienia to postac rzeczy, ale jesli chodzi o poczatkujacy dj's to raczej wybieraja oni takie plyty na ktorych sa 3/4 dobre tracki.
No przynajmniej ja taki sposob obralem jak kupowalem swoje pierwsze plyty, zeby majac ich 20-30 moc zagrac juz kilka setow ale to tez oczywiscie zalezy od wielu innych rzeczy..
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Nie 10:09, 02 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Rozumiem Ciebie w calej rozciaglosci... Z tym ze ja kiedys patrzylem na to w ten sam sposob jak teraz. Jak cos bylo dobrego to to kupowalem... nawet jesli na plycie byl tylko jeden dobry kawalek. Inna sprawa bylo ze wtedy nie mialem takiego dostepu do plyt jak teraz. Teraz kupuje to co chce... a z poczatku to do czego mialem dostep... to niestety bylo smutne
|
|
|
imp
|
Wysłany:
Nie 10:59, 02 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 352 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: r.sl.
|
aha:) no kazdy ma jakis tam swoj sposob..
takie czasy byly wazne ze teraz mozna bez problemu sobie plytki sprowadzic, jedyne nad czym ubolewam to to ze niektore labele nie robia repressow, niewiem jak w Twioich klimatach z plytami wydanymi w latach 90, ale jesli chodzi o nu skoole to straasznie ciezko, trzeba czekac na okazje hehe
|
|
|
stoq
|
Wysłany:
Nie 12:40, 02 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 212 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: schron 23
|
bardzo dobrze ze nierobia repressow. jesli masz mega mocarna plyte to z czasem nabiera ona na wartosci. jak wychodzi repress to plytka ta staje sie g. warta. jesli nie siedzisz na bierzaco od jakiegos czasu w tej muzie to niestety niewiesz na bierzaco jaka plyta wychodzi. taki klimat taka muza
|
|
|
|