Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ManioL
|
Wysłany:
Pią 14:49, 03 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 725 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Antonienhütte
|
Cytat: | Na zdrowy rozum
Dziury w mózgu
Robert Tekieli
Wiele osób pyta mnie, czy nie przesadzam. Czy nie demonizuję współczesnej kultury. Czy nie przeceniam destrukcyjnego oddziaływania opisywanych przeze mnie newageowych praktyk? Po co teoretyzować. Popatrzmy, jak to działa. Jak jest możliwe, że normalni ludzie wchodzą w dziedzinę kaleczącą ich emocjonalnie, psychicznie i duchowo. Na przykład zaczynają słuchać muzyki. Wiele czasopism, w tym chrześcijańskie, pisze o niej pozytywnie. Muzyka techno.
Jest rodzajem muzyki tanecznej generowanej elektronicznie. Jest biznesem, siecią klubów i wytwórni muzycznych. Jest też rodzajem subkultury. Najlepsze czasy ruch techno ma za sobą, ale ciągle zachowuje zdolność przyciągania wielu młodych ludzi. Z subkulturą techno, poprzez imprezy taneczne i parady (największą jest berlińska Love Parade), kontakt miało setki tysięcy młodych ludzi na całym świecie.
Muzyka ta wyrosła z doświadczeń twórców zainteresowanych oddziaływaniem dźwięków na ludzką podświadomość. Penetrowali oni żywe tradycje szamańskie i mistyczne nurty religijne poszukując psychoaktywnych rytmów i częstotliwości.
Impreza techno jest rodzajem nadstymulacji. To uderzenie w organizm człowieka dźwiękiem i światłem z siłą dotąd niespotykaną. Charakterystyczne są w jej trakcie zabiegi psychoaktywne, takie jak zapętlona muzyka, impulsy dźwiękowe i wizualne zbliżone do rytmu układu nerwowego człowieka, celowe zaburzanie pracy serca w sposób zbliżony do zaburzeń związanych ze stanami epileptycznymi i hiperwentylacja. Wywołuje to u tańczących transowe stany odmiennej świadomości. I niekonieczne są do tego narkotyki, choć często są na technoimprezach używane.
W stanie transu człowiek jest otwierany na rzeczywistość nadzmysłową, zabierany w sferę często wrogą człowiekowi pod pozorem zabawy. Techno to manipulacja. Głoszony cel – rozładowanie stresów i frustracji na zbiorowym seansie tanecznym – jest rozbieżny z ukrywanym celem rzeczywistym. Z traumatyczną inicjacją.
Systematyczna technostymulacja może w konsekwencji prowadzić do dysfunkcji centralnego układu nerwowego. Informują o tym lekarze psychiatrzy i psychoterapeuci, do których trafia, również w Polsce, coraz więcej osób z zaburzeniami neurologicznymi trudno poddającymi się terapii. Nadstymulacja, której podlega uczestnik imprezy techno, może trwale uszkodzić jego układ nerwowy. Częstą reakcją, zwłaszcza u nowicjuszy, są zawroty głowy, duszności, zaburzenia równowagi, częstoskurcz, kołatanie serca, nudności, wymioty, zdarza im się też nieświadomie oddać mocz lub kał. Pytałem jedną z terapeutek, jak opisałaby najkrócej skutki oddziaływania muzyki techno na uczestnika imprezy. Odpowiedziała: dziury w mózgu.
Czy media ostrzegają młodych przed subkulturą techno? Czy ktoś informuje konsumentów współczesnej kultury, że nie wszystko, co przedstawiane jest jako kolorowe i frapujące, wkręcające i odjazdowe, jest pożyteczne i bezpieczne? Niestety nie. Muszę zatem ciężko pracować na tytuł Głównego Obskuranta RP. Trudno. |
źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Śmieszny artykuł troche wd. mnie ponieważ...
Cytat: | Popatrzmy, jak to działa. Jak jest możliwe, że normalni ludzie wchodzą w dziedzinę kaleczącą ich emocjonalnie, psychicznie i duchowo. Na przykład zaczynają słuchać muzyki. Wiele czasopism, w tym chrześcijańskie, pisze o niej pozytywnie. Muzyka techno. |
ja tam nie wiem, nie wiem nawet czy Chuck Norris, Richard D. Anderson albo pan Bóg wie ale jak widzimy dalej to pan Tekieli wie i nie wie jednocześnie jako przypadkowy odbiorca muzyki wybrał się na kilka imprez i tak jego szare komórki to zinterpretowały:
Cytat: | Jest rodzajem muzyki tanecznej generowanej elektronicznie. Jest biznesem, siecią klubów i wytwórni muzycznych. |
nie dokońca się zgadzam to jest definicja komercji technicznej, ale popatrzmy dalej:
Cytat: | Jest też rodzajem subkultury. |
coś odkrył na imprezie pewnie "kółeczko wzajemnej adoracji"
wiadomo że jest ich tyle a nawet wiecej niż gatunków muzyki elektronicznej ogólnie...
patrząc dalej na wypowiedź badacza widzimy:
Cytat: | Najlepsze czasy ruch techno ma za sobą, ale ciągle zachowuje zdolność przyciągania wielu młodych ludzi. Z subkulturą techno, poprzez imprezy taneczne i parady (największą jest berlińska Love Parade), kontakt miało setki tysięcy młodych ludzi na całym świecie. |
zgadza się...
Cytat: | Muzyka ta wyrosła z doświadczeń twórców zainteresowanych oddziaływaniem dźwięków na ludzką podświadomość. Penetrowali oni żywe tradycje szamańskie i mistyczne nurty religijne poszukując psychoaktywnych rytmów i częstotliwości. |
zgadza się...
Cytat: | Impreza techno jest rodzajem nadstymulacji. To uderzenie w organizm człowieka dźwiękiem i światłem z siłą dotąd niespotykaną. Charakterystyczne są w jej trakcie zabiegi psychoaktywne, takie jak zapętlona muzyka, impulsy dźwiękowe i wizualne zbliżone do rytmu układu nerwowego człowieka, celowe zaburzanie pracy serca w sposób zbliżony do zaburzeń związanych ze stanami epileptycznymi i hiperwentylacja. Wywołuje to u tańczących transowe stany odmiennej świadomości. I niekonieczne są do tego narkotyki, choć często są na technoimprezach używane. |
zgadza się...
Cytat: | W stanie transu człowiek jest otwierany na rzeczywistość nadzmysłową, zabierany w sferę często wrogą człowiekowi pod pozorem zabawy. |
zgadza się... to co napisał o wrogiej strefie też ponieważ ludzie różni są i różne mają przerzycia w różnych stanach świadomości (zależne to jest od psychiki jednostki)
Cytat: | Techno to manipulacja. Głoszony cel – rozładowanie stresów i frustracji na zbiorowym seansie tanecznym – jest rozbieżny z ukrywanym celem rzeczywistym. Z traumatyczną inicjacją. |
tu już przesadza i jedzie po muzyce i po wszystkim... (widać tu brak poszanowania innej kultury)
Cytat: | Systematyczna technostymulacja może w konsekwencji prowadzić do dysfunkcji centralnego układu nerwowego. Informują o tym lekarze psychiatrzy i psychoterapeuci, do których trafia, również w Polsce, coraz więcej osób z zaburzeniami neurologicznymi trudno poddającymi się terapii. Nadstymulacja, której podlega uczestnik imprezy techno, może trwale uszkodzić jego układ nerwowy. Częstą reakcją, zwłaszcza u nowicjuszy, są zawroty głowy, duszności, zaburzenia równowagi, częstoskurcz, kołatanie serca, nudności, wymioty, zdarza im się też nieświadomie oddać mocz lub kał. Pytałem jedną z terapeutek, jak opisałaby najkrócej skutki oddziaływania muzyki techno na uczestnika imprezy. Odpowiedziała: dziury w mózgu. |
pomylił tutaj Tekieli efekty uboczne zażywania narkotyków ze słuchaniem muzyki i wpadanie tak jak on to napisał w odmienne stany świadomości (propaganda taka w jego wykonaniu)
Cytat: | Czy media ostrzegają młodych przed subkulturą techno? Czy ktoś informuje konsumentów współczesnej kultury, że nie wszystko, co przedstawiane jest jako kolorowe i frapujące, wkręcające i odjazdowe, jest pożyteczne i bezpieczne? Niestety nie. Muszę zatem ciężko pracować na tytuł Głównego Obskuranta RP. Trudno. |
właśnie nie zgadza się ale nie napisał też, o cenzurze panującej w mediach ogólnokrajowych od roku 1998 która do tej pory wyzwala we mnie wielką pogardę dla nich, nie dość że jest cenzura to jeszcze naświetlanie tej właściwej KOMERCYJNEJ sceny techno?
Taka jest moja wersja której się trzymam i będe trzymał 4ever i nic mi nie odmieni poglądów w tej sprawie...
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|