Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pirx
|
Wysłany:
Sob 19:07, 17 Paź 2009 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
hm, no to pewnie niektórym melancholia się pogłębi po takich wypowiedziach...
mi jakoś nie przechodzi, ale może jeszcze jestem za młody?
Jednak, niestety, coraz częściej słyszę podobne wypowiedzi.
Na pewno zgasła we mnie chęć do imprezowania (ale też nigdy impreza sama w sobie nie była dla mnie najważniejsza), miłość do muzyki pozostała.
...kiedyś, daaawno temu, na imprezie podeszła do mnie pani reporter, zapytała grzecznie czy może mi zadać kilka pytań zapewniając, że będą proste:
- czym jest dla ciebie muzyka techno? - zapytała, jednocześnie operator skierowanej na mnie kamery zaczął nią dziwnie przekręcać i potrząsać co mocno mnie rozproszyło.
Pięknie! - pomyślałem - pytanie miało być łatwe. Zrobiłem głupawą minę i zacząłem coś bełkotać, sam już nie pamiętam co (a może wole zapomnieć?)…
Sporo później o tym myślałem - tzn. czym jest dla mnie techno - i doszedłem do wniosku, że jest to rodzaj używki, mocno uzależniającej ale jednocześnie nieszkodliwej. Muzyka bez słów przenosi w świat wspaniałych doznań nie dających się słowami wyrazić - wystarczy tylko założyć słuchawki.
Techno jako kultura jest modą, która minęła. Wracając do analogii z używkami – „miesiąc miodowy” już się skończył i dawne szaleństwo już nie wróci – niezależnie od dawki. Tak, tak – starzejemy się.
Co do przyszłości to otuchą „natycha mnie” postawa takich ludzi jak Majkelski. Na ostatniej bibie Furanum w Kocyndrze przekonał mnie, że dopóki będą się pojawiać młodzi ludzie tacy jak on – techno nie zginie!
|
|
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Nie 7:06, 18 Paź 2009 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
pirx napisał: | Muzyka bez słów przenosi w świat wspaniałych doznań nie dających się słowami wyrazić - wystarczy tylko założyć słuchawki. |
Podobne wypowiedzi stosowałem do el-muzyki pochodnej od JM Jarre i BioCompa. Z tym, że sztucznie określona "moda" na el-muzykę jakoś się nie przetarła. Może to przez sposób jej eksploatacji, bądź też szerszej gamy pomysłów w aranżacji.
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|