Czy są jeszcze możliwe biby w Bielsku ?

Po otrzymaniu ostatnio e-maila od pewnej osoby zastanawiam sie czy jest mozliwe zorganizowanie jeszcze jakichs porzadnych bib w B-B ?

Czy po updaku E-club`u , miejsca ktore jest rewelacyjne na techno biby, po zakonczeniu tlenu i ucieczce wlasciciela na Wyspy Owcze w obawie przed linczem, po otwieraniu wielu nowych miejsc, ktore maja tyle wspolnego z Techno, co wizyta u wujka na imieninach, w dodatku mocno zakrapianych....

Jesli nie , to wielka szkoda, bo to oznacza, ze na biby trzeba by jezdzic przynajmniej do Katowic, a takie wycieczki staja sie z wiekeim mniej pasjonujaca, nawet najwytrwalszym milosnikom pociagow. Chyba nie pozostaje nic innego jak montowac w samochodzie 2000 W ... a jednak uczestnictwo w imprezie to cos znacznie wiecej niz kilka tysiecy Wat muzyki... Znacznie wiecej.

Ciekawi mnie jakie jest Wasze zdanie na ten temat; licze na ciekawa wymiane komentarzy.

Ja jestem zdania, że zorganizowanie czegokolwiek w BB jest możliwe ale...mija się z celem. Nie ma gdzie i nie ma dla kogo.

Co do wycieczek - jeśli impreza jest tego warta to mogę daleko jeździć...bo to też swój klimat ma i później wspomnienia miłe zostają.

Ostatnimi czasy wrocław mnie 3 razy pod rząd pozytywnie zaskoczył.

A w czym nadzieja ? W czymś takim jak było na pierwszej imprezie w Grubej.

Bo "nielegale" pod patronatem urzędu miejskiego - to takie troszkę...hmm...śmieszne ? żałosne ?

jak to nie ma dla kogo , w 190 tys. mieście nie ma dla kogo? Czyli w Bielsku żyją inni ludzie niż gdzie indziej?

kamil

nie zapominaj że mozecie liczyć jeszcze na ludzi spoza bielska Smile

Tren_d >>>

"Obecnie liczy 176 453 mieszkańców" ... i jeśli by się chociaż znalazło te 53 dla których warto by "ruszyć dupę" to myślę że coś już by było...a nawet jeśli się znajdzie to wstyd ich będzie zaprosić do takiej pomarańczy czy a rh tymi.

no to jakie miejsce w B-B by zostalo ??

jak dowiodła frekwencja na imprezach w Tlenie, jest w Bielsku miejsce na klub wielkości Tlenu to na pewno

Z tym że do Tlenu sporo przyjezdnych było z Górnego Śląska (i częściowo z Małopolski), więc nie można tego uznawać za bielską publikę.

ja kurde mogę być na imprezie gdzie jest 10 osób Smile

byłe by to były osoby związane z tym forum Smile

byle bylo glosno a nie cicho.

[link widoczny dla zalogowanych] ..............
tak oto zmieniło się miejsce zwane kiedyś Tlenem....

coś się w Bielsku rusza....zdaje się że znowu wrócą konkretne imprezy...

[link widoczny dla zalogowanych]

a dwa Wodzu nie wspominał, że ma to być klub Very Happy