MOKUM NIGHT with CHOSEN FEW @ M25, Warszawa - 24.05.2008

MOKUM NIGHT with CHOSEN FEW

Agencja Substanz.art oraz 69HC z prawdziwą przyjemnością zapraszają Was 24 maja do klubu M25 w Warszawie. Tym razem wytrzymałość ścian tego klimatycznego miejsca przetestuje wyjątkowy gość. Po raz pierwszy w Polsce wystąpi DJ Chosen Few! Pochodzący z Amsterdamu artysta, od dawna związany z labelem Mokum Records, jest niewątpliwą legendą hardcore’u. Jego nazwisko to znak firmowy słynnej holenderskiej imprezy Thunderdome.
Przygotujcie się na miażdżący hardcore w najlepszym, światowym wydaniu! Będziecie również świadkami specjalnego występu Jerome Keysa a.k.a. The Express, który tej nocy powróci do swoich korzeni i wyjątkowo zagra oldschoolowo-hardcorowy set. Honoru rodzimej sceny bronić będzie członek legendarnej polskiej hardcore’owej grupy Kielce Terror Squad – Splatter.
Tego wieczoru na głównej scenie zamieszają Wam w umysłach przede wszystkim dźwięki: hardcore, gabber, industrial oraz oldschool techno. Solidną dawkę core’u zaaplikują Viki i Vinkiel, a swoje 163 bpmgrosze (a pewnie i więcej) wtrąci Kami Lee, traktując Was charakterystycznym dla niej mocnym, ciężkim techno.
Na dolnej scenie ekipa 05-092 Sound System oraz Fucking Brigade (+ goście) udowodnią, że są unijnymi ekspertami w gatunkach: acid, nrg, hard trance, uk tech, core oraz hardtekk.

Chosen Few stwierdził krótko: „Let’s make a great party!”

Miejsce: Warszawa, klub M25, ul. Mińska 25
Data: 24 maja 2008 r. (sobota)
Start: 22.00
Stop: 6.00
Wstęp: 30 PLN.

Line Up:

Górna scena: [hardcore / industrial / gabber / oldschool techno]
- Chosen Few (Mokum Records, Thunderdome / Amsterdam NL)
- Jerome Keys (Erect Recordings / Philadelphia US)
- Splatter (Kielce Terror Squad, Exumrec / Kielce)
- Kami Lee (Substanz.art / Białystok)
- Viki (HcL / Poznań)
- Vinkiel (Break The System / Lublin)

Dolna scena: [acid / nrg / hard trance / uk tech / core / hardtekk]
- d00m (05-092 Sound System /Wwa)
- Filon (05-092 Sound System / Soundfobia /Wwa)
- Flk (Soundfobia /Wwa)
- Tomaz (Fucking Brigade, Alkocore, Antidox /Wwa)
- Groner (Fucking Brigade, Alkocore /Wwa)
- Carlo Da Core (Fucking Brigade /Wwa)
- Mole (Break The System / Lbn)
- Prozac (Lbn)

Chosen Few (Francois Prijt)
Dorastał w południowo-wschodnim Amsterdamie, części miasta przez niektórych zwanej gettem Amsterdamu. Od 1984 roku pochłaniał wiedzę na temat muzyki elektronicznej i graffiti. Te zainteresowania miały znaczący wpływ na jego całą muzyczną karierę.
Muzykę zaczął tworzyć po tym, jak rodzicie kupili mu Commodore 64. Po niedługim czasie kupił Amigę 500, zainspirowany twórczością innych posiadaczy tego sprzętu. Od tego momentu całkowicie oddał się muzyce.
Początkowo zajmował się głównie stylami takimi jak: hip-hop, breakbeat i drum & bass. W roku 1989 kupił swoje pierwsze gramofony i po dwóch miesiącach praktyki opanował sztukę miksowania.
Pod koniec 1991 roku Francois zaczął grać hardcore i został rezydentem w małym klubie w Amsterdamie. Tam zdobył ogromną rzeszę fanów i od tego momentu jego kariera potoczyła się szybko.
W 1993 roku razem z DJem Dano i The Prophet dostał pierwszy booking poza Holandią – w Austrii. Bookingi zaczęły napływać ze wszystkich stron.
Fani hardcore’u i gabberu na całym świecie czczą imię Chosen Few. Holender grał na takich festiwalach jak: Mayday w Berlinie, Mayhem i Enchanted w Australii, Thunderdome 1994 w Utrechcie oraz na 15-leciu Thunderdome 2008, Hellraiser w Amsterdamie, a także Resurrection w Szkocji – Francois miał ambicję, aby odwiedzić wszystkie największe festiwale w każdym kraju, utrzymując prawdziwy hardcore przy życiu. Mając na uwadze ogromną ilość płyt wydanych na takich labelach, jak: Mokum, Bzrk, Megarave, Spleen Kick, h20h recordings i wielu innych, nietrudno zrozumieć, dlaczego ten facet jest jednym z najsłynniejszych i najbardziej docenianych producentów na świecie.
Styl, jaki reprezentuje DJ Chosen Few, jest niewątpliwie unikalny. To mieszanka hardcore’u, drum & bassu, industrialu i wielu eksperymentalnych dźwięków, które można usłyszeć tylko w jego wykonaniu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Linki:
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]

plakat wkrótce

info i line up, moze sie zmnienic, ale to tylko na plus Wink

o kurcze ;p

Łojezumatko!
Mokumy - reanimacja!
Toż to prawdziwe objawienie z nieba po tylu latach słuchania hardcorów z serii Mokum Records.

Żal dupę ściska że tegoż dnia mam szlaban w pracy i imprezę będę mógł posmakować co najwyżej na zdjęciach Sad

Poprzeklinał bym sobie teraz trochę Smile

. Tak z radości. Ale no szanujemy sie kuurde.

HAAAKKKEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Very Happy

dorzucam plakacior:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pojawie się Smile

Tylko sygnowanie imprezy nazwą Mokum mnie trochę przeraza.

Ale te Tagi mnie rozwalają Very Happy

- Chosen Few (Mokum Records, Thunderdome / Amsterdam NL)

Co nie zmienia faktu że są zgodne z rzeczywistością.

najprawdopodobniej ja i Kamil tez bedziemy..chyba Very Happy

ciekawe czy beda stare mokumowe gabbery Razz

czy jakis nowy syf Very Happy

Napisz do organizatorów zapytanie jaką muzykę gatunkowo zaprezentują.
Chociaż starych kawałków spodziewać się nie należy.

Kamyk a ty moze jakies wolne zalatwisz?? Very Happy

Nie mogę tak często, ponieważ w FICOSA bardzo duży nacisk jest na kontrolowanie pracowników pod względem absencji.

dobra bibka Smile

mało ludzi ale muzycznie miazga . Chosen za duzo nustylów zagrał ale itak OK.

jeden wielki rozpierdol delikatnie mówiąc Laughing

Chosen, Splatter i Vinkiel to taka moja pierwsza trójka Very Happy

M25 trzęsło się że aż miło Twisted Evil

frekwencja rzeczywiście słabiutka... Rolling Eyes

spodziewałam się dzikich tłumów a tu taki zawód... no ale przynajmniej miejsca do skakania było dużo Very Happy

Hahaaaa... Stała relację SMSami zdawał mi CJ Warlock, który też tam był. Do dziś czytam je z uśmiechem na twarzy. Ile radości potrafi taka impreza wywołać w człowieku.