Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ploomba Administrator
|
Wysłany:
Nie 20:59, 09 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: __>> MeKkA
|
Time is Passing Slowly 9
29.09.2007
Pruderia, Warszawa (www.pruderia.pl)
Moritz von Oswald (Rhythm & Sound, Basic Channel)
+ Tikiman (Burial Mix, False Tuned)
support:
Experimenthal Dubbing Sessions [enypnion] live + dj set
Vitalis Popoff [telescope] live
Reck dj set
-----------------------
Rozstali się równie po cichu jak się zeszli.... Von Oswald i Ernestus postanowili zakończyć działalność jako duet 'Rhythm and Sound'. Nie będzie na ten temat żadnych pożegnalnych wyjaśnień, esejów, wywiadów czy zdjęć. W sposobie ich myślenia od samego początku nic się nie zmieniło, tak więc co z tej decyzji wyniknie dowiemy się dopiero ze sklepów muzycznych.
W tym przypadku, żaden przesadny i sztucznie opływający w bogate słówka, 'materiał promocyjny' jest nieporozumieniem... Przecież tak niewiele o nich samych wiadomo, a dopiero od niedawna za sprawą internetu wypłyneły na światło dzienne szczątkowe informacje, amatorskie zdjęcia czy klipy z koncertów. Ale nigdy nic oficjalnie... Właśnie to sprawia, że bez zbędnego rozwodzenia sie 'kto? gdzie? dlaczego?', przechodzimy do samego sedna, czyli... muzyki! A o muzyce nie piszę się łatwo... szczególnie tak pięknej, jaką tworzyła para 'Rhythm and Sound', muzyce, do opisania której brakuje słów ...
Nic nowego oraz zaskakującego na ich temat nie da się napisać, nie można ich do nikogo porównać, nikt nie próbuje ich 'bezpośrednio' naśladować, jedynie co można robić to iść wytyczoną przez nich ścieżką... Sposób w jaki Mark i Moritz zrewolucjonizowali muzykę dub, nie przyćmił im historii i pamięci o czasach kształtowania sie owego gatunku. Podczas gdy cały projekt 'Rhythm and Sound' jest w pełni poświęcony idei rozwoju dub/u, nie można zapominać o ich wkładzie w utrzymanie 'przy życiu' starannie wyselekcjonowanych, pierwszych nagrań reagge i dub z niespokojnej jamajki lat '70, do wydawania których powołali sublabel 'Wackies'.
Wisienką na tym jakże słodkim torcie jakim będzie możliwość wysłuchania tego co zaprezentuje nam von Oswald jest inna ponadprzeciętna postać, która zagości owej nocy w warszawskim klubie 'Pruderia'. Bedzie to nikt inny jak 'Paul St. Hilaire'. Paul, który w przeszłości był szeroko znany pod pseudonimem 'Tikiman', ponoć musiał zawiesić swoje artystyczne imię, z bliżej nie znanych powodów. Zdobył popularność u boku 'Rhythm and Sound', udzielał się w wielu projektach zaprzyjaźnionych artystów, prowadzi własną, niewielką wytwórnię muzyczną 'False Tuned', w której realizuje swoje muzyczne wizje, inspirowane tradycyjnymi utworami wysp karaibskich. Jednym słowem, dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawanych, szanowanych oraz zapracowanych czarnoskórych MC, podkladajacych głos do muzyki reagge/dub oraz techdub...
Miejmy nadzieję, że podczas tej nocy czas bedzie płynął naprawde wolno. .
[txt by lunatyk]
------------------------
Rhythm and Sound to legendarny, dubowo elektroniczny projekt Moritza Von Oswalda i Marka Ernestusa, założycieli niezwykle ważnej dla nowej elektroniki wytwórni Basic Channel.
Ci dwaj pochodzący i działający w berlinie panowie są dziś "żywą legendą" wśród twórców muzyki elektronicznej. Z pomysłów i rozwiązań producenckich zastosowanych przez nich w pionierskich nagraniach z początku lat 90-tych po dziś dzień korzystają najwięksi twórcy związani z tą sceną. To do opisania ich twórczości po raz pierwszy zastosowano termin dub-techno czy tech-dub. Echa inspiracji można odnaleźć w tysiącach produkcji z ostatniej dekady.
Moritz Von Oswald znany też jako Maurizio, autor nie starzejącej się nigdy serii nagrań pod szyldem „M”, jest jedną z tych osób, które radykalnie zmieniły oblicze muzyki elektronicznej nadając jej nowy wymiar. Niewiele o nim wiadomo poza samą muzyką, którą tworzy. Nigdy nie był postacią medialną, nie stał się gwiazdą udzielającą wywiadów czy mówiącą o swoich planach.
Wiadomo, że kilka lat mieszkał w Detroit. Tam poznał wiele znaczących postaci sceny techno: Derricka Maya, Juana Atkinsa i członków Underground Resistance. Mocno zainspirowany tym co zobaczył i usłyszał włączył się do działań na scenie techno. Pod pseudonimem 3MB razem z Thomasem Fehlmanem brał udział w nagraniach Juana Atkinsa i Eddie Fowlkesa. Początkowo związał się z wytwórnią Tresor, dalszym etapem stało się założenie własnej wytwórni - w 1993 roku powstało Basic Channel.
O tym kto tworzył dla Basic Channel niewiele wiadomo, płyty były wydawane w sposób undergroundowy, bez opisów, bez zapowiedzi, z bardzo prostymi okładkami. To właśnie nakładem Basic Channel wydane zostały przełomowe nagrania takich wykonawców jak Porter Ricks, Monolake, Scion czy wreszcie produkcje samego Oswalda i Ernestusa pod pseudonimami Maurizio, Phylyps, Quadrant, Cyrus, Radiance. To właśnie w głowach artystów związanych z Basic Channel powstała idea wydania serii Chain Reaction, będącej dziś prawdziwą klasyką i niewyczerpanym źródłem inspiracji dla współczesnej tzw. inteligentnej muzyki tanecznej. Te surowe nagrania stały się początkiem nowego, innego podejścia do muzyki techno. Nieprzeciętny charakter nagrań z pogranicza dub, techno, house i minimal wynikał między innymi z faktu tworzenia dźwięków od podstaw, bez typowych automatów perkusyjnych używanych w tysiącach innych utworów, oderwane od znanej struktury techno. Głębokie, abstrakcyjne, mroczne, mocno uproszczone, ciężkie do określenia i opisania, na granicy muzyki tanecznej. Mimo, że nie mają nic wspólnego z typowymi hitami to takie tytuły jak Vainqueur - "Lyot" czy "Phylyps Trak II" to dzisiaj utwory klasyczne.
Po zrewolucjonizowaniu w latach 90-tych muzyki techno, para producencka Oswald / Ernestus zwróciła się w kierunku muzyki dub, niejako oddając hołd korzennym brzmieniom Karaibów, które z kolei wywarły olbrzymi wpływ na ich własną tożsamość muzyczną. Powołany został do życia projekt Rhythm and Sound. Utwory R&S, na pozór proste w strukturze, oparte na jednostajnym „riddimie” - jak przystało na prawdziwy dub, są prawdziwym mistrzostwem przede wszystkim jeśli chodzi o warstwę brzmieniową. Muzycy dokonali nadzwyczajnej sztuki, za pomocą wyłącznie elektronicznych maszynek i w sterylnych warunkach studia uzyskali brzmienie jedyne w swoim rodzaju, organiczne, pełne głębi i oddające ducha prawdziwego jamajskiego dubu. Nieprzerwanie od początku działalności wszystkie kolejne produkcje duetu wzbudzają podziw krytyków muzycznych i oczywiście słuchaczy.
Do współpracy przy kolejnych wydawnictwach Mark i Moritz zapraszają znakomitych wokalistów reggae takich jak Cornel Campbell, Shalom, Love Joy, The Chosen Brothers, Jennifer Lara i wielu innych. Jednak niezaprzeczalnie najbardziej kojarzony z muzyką R&S głos należy do Paul St. Hilaire znanego też jako Tikiman. Paul urodził się na Karaibach, tam też rozpoczął z zespołem 'Golden Squad' swoją karierę muzyczną, na koncertach supportując wielkie gwiazdy jamajskiej sceny. W 1996 podczas tournee po Europie zawitał do Berlina i osiadł tu na dobre szeroko rozwijając skrzydła kariery. Dzięki nagranej płycie i występom na żywo z zespołem reggae 'Livin Spirit' stał się szybko znany w Niemczech. Pełna otwartych, kreatywnych i niezależnych artystów metropolia szybko zaadaptowała ciekawy, 'łamiący się' głos Tikimana. O współpracę z nim zabiegać zaczęli czołowi awangardowi producenci z Berlina, m.in. Moritz von Oswald i Mark Ernestus. Ich minimalistyczne dźwiękowe pejzaże w połączeniu z korzennym vibem Paula świetnie wypadły w futurystycznych ascetycznych dubach wydanych na 10-calówkach przez pododdział Basic Channel - 'Burial Mix'. Poza nimi współpracował jeszcze z norweskim producentem technicznych brzmień Mind Over MIDI i świetnym wiedeńskim twórcą dźwięków zdezorientowanych - Sterotypem. W 2000 Paul doczekał się swojej podwytwórni - 'False Tuned', w której dotychczas wydał kilka singli, a także płytę długogrającą 'Unspecified'. We wrześniu 2003 doszło do studyjnej kolaboracji z Rene Lowe znanym lepiej jako Vainqueur, czyli połową duetu Scion tworzonym z inną gwiazdą berlińskiej alternatywy z kręgu eksperymentalnego i minimalnego techno Peterem Kuschnereitem aka Substance. Ze Scionem Paul St. Hillaire koncertuje od 1999 roku.
Od niedawna Mark Ernestus i Moritz von Oswald nie grają razem - pod szyldem Rhythm and Sound każdy z nich występuje osobno. 29 września w Pruderii będziemy mieli niepowtarzalną okazję ulec czarowi dźwięków serwowanych przez długo wyczekiwanego w Polsce Moritza wspieranego wokalnie przez samego Paul'a St. Hilaire'a.
---------------------------------
bilety: 50 zł
liczba biletów bardzo ograniczona
konieczna rezerwacja na adres [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|