[23.05.2008]No Time Open Air - Waldhaus & Tomash Gee

[link widoczny dla zalogowanych] tutaj jest wd mnie najbardziej sprawdzajaca się prognoza pogody

hahahaha czasami naprawdę miło poczytać jakie macie problemy:)

Dla Ciebie może i nie problem. Tylko wyobraź sobie część ludzi którzy trochę przygłodują dowiadując się że będą jedynie non-cruelty-free bułki z kotletem.

Jeszcze nie wiem czy się zjawię na imprezie, ale gdybym zaplanował jednak przyjechać, wezmę własny prowiant do plecaka. Chyba można?

UWAGA UWAGA wszyscy wegetarianie i weganie proszeni są o zabranie swoich kanapek! po problemie.

Czuję prześmiewczy ton zatem dam sobie spokój z tą dyskusją.

nie ma tu żadnego prześmiewczego tonu Kamyku ale No Time Open Air to nie wycieczka szkolna w podstawówce że trzeba się martwić o prowiant. jeżeli ktoś jeździł już na imprezy całonocne to chyba wie żeby się najeść bo będzie później głodny. Tym bardziej nie jest to Nature One, Creamfields czy mayday żeby zorganizować tak bogaty wachlarz rodzajów jedzonka.

chyba wpadne potupać
wybiera sie ktoś z DG ?
jak można nie jeść mięsa ??

Wy to jestescie !!!! o zarciu gadacie!! ku...r...a niech se kazdy wezmie co che szpinak,kukurydze czy cielęcine...to bez sensu !!!! po co tam jedziecie??... rozkminiac co kto bedzie żarł!!Muza !! ludziska <żal>

Kamyk juz starczy to tylko jedna noc a nie 5 nocy imprezy w plenerze jak to bywa mi spędzać i to przy rożnorakich scenach z różnoraką muzyką...
nic na siłę...
niech się bawią dziewczęta i chłopcy w pokoju Wink

Jedzcie co chcecie mnie to tam mało obchodzi.... nie ma casu na pierdoły
Jak komuś coś nie pasuje to niech sobie kupi żarełko na jakie ma ochote i zostanie w domu.... albo jakos niech sobie radzi.... wszytsko z mojej strony na ten temat.
Zgardzam sie z tym co napisał Robert.... No Time sie stara a wam wiecznie coś nie pasuje ;/;/
Pozdrawiam i do zobaczenia Smile

będzie DOZOLA??

... he juz doczekac sie nie moge kiedy wszystkich zobacze ...

000000000000000000000000000000000000000000000000000000