Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vervain
|
Wysłany:
Pon 17:05, 24 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
|
Cytat: | Odnośnie pisku - jest on zawsze gdy jest głośno (pojawia się dopiero po wyjściu do ciszy). Ot i całe przekonanie poszło się sypać |
Nie pojawia się on zawsze gdy jest głośno. Po Autechre na Tauronie, czy Aphex Twinie w krk nic mi w uszach nie piszczało mimo, że ciśnienie akustyczne było najdelikatniej mówiąc 'godne'
Nie będzie Ci piszczało ani szumiało w uszach gdy nagłośnienie gra czysto. Gdy już czysto nie jest (czyt. przester) ucho ludzkie reaguje na to piskiem lub szumieniem (efekt krwi odpływającej z ucha). Dzieje się tak dlatego, że ucho nie jest ewolucyjnie przystosowane do radzenia sobie z falami o przebiegu mocno odbiegającym od tych jakie występują w naturze (takimi jak np. przesterowany, niemal kwadratowy przebieg). Dźwięki te są nienaturalne dla ludzkiego ucha, bo nigdy nie występowały w przyrodzie, dlatego ucho nie potrafi sobie z nimi radzić.
Żeby to wszystko uprościć: 120db czystego sygnału nie załatwi Ci jakoś poważnie słuchu, natomiast takie same natężenie przesterowanego dźwięku spowoduje już nieodwracalne szkody.
Wiem, że niektórych jara stanie pod soundsystemem, a piszczenie w uszach jest wyznacznikiem dobrej imprezy, ale nie warto w ten sposób rujnować sobie jedynego narządu dzięki któremu można w ogóle obcować z muzyką.
Ostatnio zmieniony przez Vervain dnia Pon 17:52, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hemorrhage
|
Wysłany:
Pon 19:44, 24 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1083 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mentally Ill from Amityville
|
Aaaa pierdolisz pan pierdolisz. Piszczy to znaczy że dobrze było. Nie znasz się. Przecież widzisz że kamyk napisał że dźwięk był krystaliczny. Tzn. że co niektórym się pewnie krew lała z uszu od tej krystaliczności.
|
|
|
Satina
|
Wysłany:
Pon 21:51, 24 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sercem Cn/ciałem Wrocław
|
heh aby zrozumieć babę trzeba wytężyć mózg
Chciałam moim skromnym zdaniem wyrazić swoje myśli iż nagłośnienie było cudowne, zajebiście dobrze dobrane, muzyka była idealnie słyszalna, odczuwalna na całym ciele. Każdy dźwięk mocno przeszywał każdą moją komórkę. Rzadko się zdarza aby w klubie było dobre nagłośnienie. ( chyba ze za starych dobrych czasów jak sie robiło ściepę głośnikową)
chylę głowę dla organizatorów, jak dla mnie wielki plus Wyszłam nasycona pozytywna techniczna energia:)
|
|
|
djhellboy
|
Wysłany:
Wto 1:13, 25 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piekło
|
Satina napisał: | heh aby zrozumieć babę trzeba wytężyć mózg
Chciałam moim skromnym zdaniem wyrazić swoje myśli iż nagłośnienie było cudowne, zajebiście dobrze dobrane, muzyka była idealnie słyszalna, odczuwalna na całym ciele. Każdy dźwięk mocno przeszywał każdą moją komórkę. Rzadko się zdarza aby w klubie było dobre nagłośnienie. ( chyba ze za starych dobrych czasów jak sie robiło ściepę głośnikową)
chylę głowę dla organizatorów, jak dla mnie wielki plus Wyszłam nasycona pozytywna techniczna energia:)
|
Dziękuje starałem się
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Wto 12:06, 25 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
djhellboy napisał: | Dziękuje starałem się |
I wyszło Ci to w 100%
Jeszcze raz gratulacje!
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Wto 19:42, 25 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Naglosnienie naprawde gralo rewelacyjnie. Glosno, czysto i z wykopem
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Wto 20:50, 25 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
Jurku, ale cóż robić, gdy Ci których nie było mają inne zdanie.
Przy okazji:
MV PROJECT:
http://youtu.be/SqFf2Uq00v4
Ostatnio zmieniony przez Kamyk aka KAMISHI dnia Wto 20:51, 25 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
majkelski
|
Wysłany:
Śro 16:05, 26 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 205 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Kamyk aka KAMISHI napisał: | Jurku, ale cóż robić, gdy Ci których nie było mają inne zdanie. |
dlaczego, mi np. się bardzo podobało, a też nie byłem
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Śro 22:13, 26 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
Mistrz riposty
|
|
|
Hemorrhage
|
Wysłany:
Czw 13:07, 27 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1083 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mentally Ill from Amityville
|
Cytat: | Jurku, ale cóż robić, gdy Ci których nie było mają inne zdanie |
A ty za to jesteś mistrzem czytania ze zrozumieniem .
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Czw 22:52, 27 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
Dziękuję za komplement
|
|
|
SchranZ
|
Wysłany:
Czw 16:36, 10 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wielkiego Wybuchu
|
Vervain napisał: |
Nie będzie Ci piszczało ani szumiało w uszach gdy nagłośnienie gra czysto. Gdy już czysto nie jest (czyt. przester) ucho ludzkie reaguje na to piskiem lub szumieniem (efekt krwi odpływającej z ucha). Dzieje się tak dlatego, że ucho nie jest ewolucyjnie przystosowane do radzenia sobie z falami o przebiegu mocno odbiegającym od tych jakie występują w naturze (takimi jak np. przesterowany, niemal kwadratowy przebieg). Dźwięki te są nienaturalne dla ludzkiego ucha, bo nigdy nie występowały w przyrodzie, dlatego ucho nie potrafi sobie z nimi radzić.
|
To zabawne bo ja słucham w domu "przesterów" na przecietnym nagłośnieniu, jednak głośniej niż w nie jednym klubie i nigdy mi w uszach nie piszczy Wniosek z tego taki, ze chyba jednak ewolucyjnie jestem przystosowany tak jak znikomy % ludzkości jest odporny na HIV
|
|
|
Vervain
|
Wysłany:
Czw 18:09, 10 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
SoopeR
|
Wysłany:
Czw 18:41, 10 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 1016 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodz.Śl.
|
tak to jest jak ktos nei zna fizyki dzwieku i fizjologii słuchu
|
|
|
SchranZ
|
Wysłany:
Czw 20:02, 10 Lut 2011 |
|
|
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wielkiego Wybuchu
|
Vervain napisał: | |
Nie zapomnij zapisać, będziesz miał co wnuką na dobranoc czytać
SoopeR napisał: | tak to jest jak ktos nei zna fizyki dzwieku i fizjologii słuchu |
Może mnie dokształcisz panie znawca żebym mógł razem w wami usłyszeć te zapewne wspaniałe piszczenie
|
|
|
|