Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Satina
|
Wysłany:
Nie 14:11, 12 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 25 Paź 2005
Posty: 227 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sercem Cn/ciałem Wrocław
|
Mi sie bardzo podobało, bylo super glosno, odczuwalo sie pozadnie rytm, uwilbiam to kiedy rusza flakami ludzi sporo, najważniejsi byli ze mna
urzekł mnie set Plusa, piekne mroczne brzmienia, fabryczno surowe dzwięki, dla mnie obłed, nie za szybko choc jakby bylo szybciej to bym wcale nie marudzila od kolejnych panow to niektore kawałki byly na prawde dobre, uważam że Dave zagrał bardzo ciekawie, nowe dla mnie doznania:) ale nie tak przemawiajaco jak Plus, to on byl dla mnie gwiazda tej imprezy:)
podobalo mi sie i mam nadzieje ze jeszcze bede miec okazje zakosztowac takiej przyjemnosci:)
pozdrawiam
|
|
|
|
|
ploomba Administrator
|
Wysłany:
Nie 14:34, 12 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: __>> MeKkA
|
dla mnie impreza numer 1 w przeciagu ostatniego roku..i muzycznie ..i calosciowo...set Plus'a ..miazga :]..pierwsza polowa setu Tarridy..masakra (oczywiscie pozytywna )
|
|
|
Greg Kranzz
|
Wysłany:
Nie 15:11, 12 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jeryho Tekkno Mekka
|
...ojojojojo...
.....normalnie coś pięknego......jedziemy do Krakowa na Landstrumma.....
.....
p.s.---takiej biby to dawno nie było....
|
|
|
Hemorrhage
|
Wysłany:
Nie 17:30, 12 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1083 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mentally Ill from Amityville
|
ehhh to ja juz sie w ogole załamałem. Ale Ciesze się że przynajmniej Wy sie wybawiliscie;). Mozna widziec jak zagrał Tarrida ?? Bo PULS podejzewam co zagrał, ale z Waszych wypowiedzi Tarridy rozgrysc nie moge .
Ja mysle ze za dwa tygodnie wybierzemy sie na Leon'a (btw zainteresowanie ta biba na forum jest "ogromne" ), a 3eciego na Landstrumma....Wodzu zadeklarował sie ze jedzie i nic go nie powstrzyma .
PS.
Macie jakies foto ?
|
|
|
ploomba Administrator
|
Wysłany:
Nie 17:41, 12 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: __>> MeKkA
|
dobra biba byla
plus dobry set wyrzezbil..tarrida tez pokazal klase..z jego 3 godzinnego setu pierwsza połowka byla genialna..druga lekko nużyła..co do pana Czubali..pomimo tego ze zmienil styl swojej muzyki w stosunku do tego co kiedys tworzyl..kilka lat temu..i pomimo tego ze nie trafila ona do konca w moje gusta..dzwieki Eliot'a byle mile dla ucha i przyjemnie sie tego sluchalo, natomiast znacznie lepiej sie bawilo przy tych nuskulach Tarridy i teknach Plusa
czekam na fotorelacje
(i ewentualnie na jakies seciki jesli byly nagrywane )
_____________________
________ UR
______________Berlin //>_ Detroit.USA
_________________
|
|
|
darius_Er
|
Wysłany:
Pon 9:16, 13 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 735 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 43400
|
dla mnie biba wporzo - hamburgery max maja zad uz o musztardy, ktora sie wyllewa, muzycznie wypas,bylo duzo, ale nie przypadkowych ludzi na bibie, naglosnienie wporzo, Plus wyjebal niezle dzwieki, Czubala zmiekczyl totalnie, Tarrida zagral nie tak twardo jakbym chcial.
dobrze ze na bibie kontuzja sie nie odnowila, bo groziloby to paralizem ogolnym.
fajnie ze byly vizualizacje, jest to zawsze fajna sparawa na bibach.
|
|
|
ManioL
|
Wysłany:
Pon 12:32, 13 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 725 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Antonienhütte
|
no to nie zle widze bylo tez czekam na jakies zapisy na minidyskach z imprezy bo fotki juz widzialem
tak btw. cheeseburgery max rulz o ile sie nie myle o ktore chodzi
bo jesli chodzi o te z dworca PKP w Katowicach w prawej budce przy wejsciu od dworca autobusowego to przyznaje racje sa zajebiste zawsze je sobie biore jednego maxa na podróż
polecam
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Pon 12:49, 13 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Dla mnie Tarrida zagral zbyt melodyjnie. Kawalki byly czasem dla mnie nie zrozumiale - zbyt wesolo. Wogole tak jakos dziwnie a ludzie momentami reagowali tak ze czulem ze za sterami imprezy jest jakis kurwa komercyjny rezydent. Nie wiem moze czuli te melodyjki ja niestey nie czulem jego grania. W kazym razie impreza byla milym doswiadczeniem. Plus uratowal mi ja muzycznie a masa znajomych z ktorymi mialem okazje sie komynikowac uratowala mi ja pod wzgledem panujacej atmosfery
|
|
|
darius_Er
|
Wysłany:
Pon 15:21, 13 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 735 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 43400
|
tak, dokladnei te hamburgery z przyczepy, kolo ktorej stoi lodowka coca -coli, ktora nie musi chlodzic z uwagi na niska temperature, i po otworzeniu ktorej Pani z budki z ów hamburgerami zwraca uwage, bo jest to lodowka otwierana elektrycznie !
ale nie moglem dojesc tego, dosyc duza porcyja, ktora szybko sytgnie o 2ej rano.
|
|
|
ploomba Administrator
|
Wysłany:
Pon 21:51, 13 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: __>> MeKkA
|
Venom napisał: | Dla mnie Tarrida zagral zbyt melodyjnie. Kawalki byly czasem dla mnie nie zrozumiale - zbyt wesolo. Wogole tak jakos dziwnie a ludzie momentami reagowali tak ze czulem ze za sterami imprezy jest jakis kurwa komercyjny rezydent. Nie wiem moze czuli te melodyjki ja niestey nie czulem jego grania. W kazym razie impreza byla milym doswiadczeniem. Plus uratowal mi ja muzycznie a masa znajomych z ktorymi mialem okazje sie komynikowac uratowala mi ja pod wzgledem panujacej atmosfery |
a ja to inaczej odbieramm..bo ja wiem czy melodyjnie i wesolo..poprostu taka muza i taki styl..a melodyjnie i wesolo to mozna o house'ie powiedziec a nie o muzyce tarridy..fakt ..moze melodie w nuskulach sa jakies..dziwne takie pokrzywione..ale to raczej eksperymenty ...specjalne..a nie wesolosc i komercja...mylisz pojecia..
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Wto 12:00, 14 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Faktycznie masz racje. Nigdy nie sluchalem "Nu Skuli" bo mnie nie kreca poprostu. Zdecydowanie wole jakies mroczne eksperymenty niz cos takiego z melodyjkami itp. Wcale nie twierdze tez ze jest to komercja - heh tyle to wiem - ale takie mialem wrazenie. Moze to miejsce i Ci ludzie? A wesole to to jest przeciez slyszalem. Duzo wokali itp. Przeciez mamy porownanie z pierwszym setem imprezy.
Nie krytykuje tutaj tej muzyki. Sa ludzie ktorym sie to moze podobac. Mi niezbyt i wyrazam tylko swoje zdanie
|
|
|
darius_Er
|
Wysłany:
Śro 10:57, 15 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 735 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 43400
|
tak ale pierwsz set byl mroczny, a set drugi byl tak miekki, ze David niezle przywalil, porownujac.
tak czy tak spodziewalem sie czegos mocniejszego, kilka razy znakomicie podkrecil atmosfere. ale to ze to Dave gral seta, nie oznacza, ze zagral lepiej od Plusa.
choc to miejsce jest takie srednie....
|
|
|
darius_Er
|
Wysłany:
Śro 13:32, 15 Lut 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 735 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 43400
|
melodyjnie i wesolo. w wielu wypadkach robil to chyba plynacy bas. ja spodziewalem sie ze po secie Plusa bedzie coraz mocniej, a bylo inaczej, niestety. funky techno jest zajebiste - przyklad Bedrooms & Cities Landstrumma. set Tarridy nie porwal mnie. nie uwazam go za dj`a najwyzszego formatu wiec sie nie spodziewalem wiecej niz dostalem, tym bardziej po przesluchaniu setow z min. Abracadabra Cruz w jego wykonaniu. ale generalnie jestem zadowolony.
|
|
|
|