[06.01.2007] Combat Area vol.18/Pi B-Bay @ Tlen [BB]

A ja powiem meaga skrotowo Very Happy

brakowalo mi tego Smile

ludzi nie wiele ale sporo znajomych twarzy Very Happy

dziekuje za dobra zabawe i dla solenizanta jeszcze raz STO LAT Smile

Pozdrawiam

zauwazylem, ze nie bylo tortu...

Teraz ja

Komentrze...

Unsinn - na poczatek zjebales niespodzianke Razz

hheh no coz zdarza sie Smile

Kicia - niespodzianka byla mila Smile

bardzo mila... ale szkoda ze nie powiedzialas bo bym Ci obiecana plytke przyniosl

Drzazga - masz wpierd*** bo pozegnania to najwazniejsza sprawa:)

Jenniferka - hmmm poswiecone chwile na glebokie rozmowy. Ja tez dziekuje Smile

@ Music Off - a ja myslalem ze TY zostales tak dlugo tylko dlatego ze ten bagaz chciales sobie odebrac nie przeszkadzajac mi w graniu Smile

Dariush R. - Hal Bregg ku woli scislosci... jakby ktos moja ksywe wciaz przekrecal to bym sie denerwowal... choc kilka razy sie juz zdazalo ... Vencom... Venome... Razz

acha i zauwazylem ze tort byl...

tomek1521 - ja jak cos obiecam to nie ma zmiluj sie... a ochrona nie reagowala bo ciosy byly tak szybkie ze nawet sie nie zorientowali ze cos sie dzieje... Razz

... a Kenny to jeszcze raz dostanie po lbie za zywota Smile

Hary - no sruba byla konkretna... Smile

wiesz jak to jest... Box i ja to juz standard w tym temacie Smile

... odemnie tez pozdrowienia dla kolezanek Box-a

Sama impreza...

Combat nietypowy i to z wielu wzgledow... Muzycznie technicznie itp itd...

Line up byl pomyslem solenizanta. Nie bylo zle ale nieco chaotycznie... poczatek dosc mocny pozniej nieco lzej... i koncowka znow nieco inna. Nietypowy Combat... inny... nie znaczy gorszy (pod tym wzgledem)

Sety: (ogolnie malo slyszalem bo bylem zagoniony)
Box - bardzo dobre plyty... prawie wszystkie mam... przypominaly mi sie czasu kiedy nimi gralem czesto i Box zawsze bywal przy mnie na tych imprezach... Technicznie set zagrany srednio... ale plyty naprawde mocne...

She Shu - pozytywnie o czym swiadczyly brawa po zakonczonym secie. Kawalki nieco wesole... zupelnie nie moj gust ale... fajnie sie kolezanka wczuwa w granie i dobrze jej to idzie Smile

Nexy - No problemy ze sprzetem sie zdarzaja... mi tez w niedawno na bibie ktos wylaczyl gramofon. No coz to byl przypadek... Co do seta... Czuc ze Nexy gra swoim stylem... duzo uzywa Cross-a... niektorym moze sie to podobac... kawalki dosc fajne i dobrze zagrane...

Pi - Dobry set... USS Agression i moje wspomnienia z mlodosci... Dziekuje za ten kawalek...

Insect - w swoim stylu... Muzyka inna niz ta do ktorej u nas na slasku wszyscy sa przyzwyczajeni... nikt u nas tak nie gra. Zarowno technicznie jak i muzycznie... Duzo zamieszania i mieszania... polaczenia roznych stylow... troche mocniej troche melodyjniej... Taki jest Insect. Mi srednio sie takie granie podoba...

Lament - wogole nie sluchalem... niestety

Tomash WBPM - Combat Corps - to mowi samo za siebie... mocno i poteznie... Smile

jak na CA przystalo...

Hal Bregg - nie sluchalem nic niestety... wogole dolna scena jakos malo mnie interesuje... czasem przelotem cos zaslysze... Razz

Combat dla mnie...

na tej imprezie przezywalem duzo stresow wraz z Tomashem WBPM... impreza byla dla nas ciezka... chodzi o kwestie organizatorskie... Niestety tak to juz bywa i suma sumarum musze powiedziec ze impreze ta zaliczam do nie udanych... Interwencja Strazy Miejskiej i inne incydenty niestety mialu na to wplyw... No coz... bywa i tak

Pozdrawiam wszystkich z ktorymi dawno sie nie widzialem... jak i tych z ktorymi bywam czesto...

Szczegolnie nie milo wspominam ostatnie pozegnanie... Mentor odchodzi Sad

Oby powrocil i obym do tego czasu nie zbladzil...

@ Venom --> zebym ja wiedzial gdzie wy wtedy bylscie to bym tam przyszedl Neutral

bylem na gorze, w kanciapie obok konsoli, potem na dole i was nie bylo Sad

a reszta juz czekala na mnie przed wejscie wiec nie moglem zwlekac Wink

byly to ostatnie minuty setu Insecta

jeszcze nie jedna biba przed nami Smile

Cóż ... wpadłem na chwile...i co: Combat fajny bo było parę osób których się nie spodziewałem [AyEri, Kicia], no i jak zwykle stali bywalcy z którymi zawsze jest miło.
Muzycznie nie będę się wypowiadał bo za mało słyszałem [She*Shu bardzo pozytywnie, Nexy - standardowo, fajny set ale nic w nim mnie nie powaliło].

A poza tym to - smutna niespodzianka...Będę zajebiście tęsknił...ale wyjdzie ci to na dobre bracie Wink

.

Aha - i fajnie było zobaczyć na bibie mojego frienda którego znam bite 14 lat - który w ogóle nie siedzi w takich klimatach...a mimo to dobrze się bawił Smile

PS

Ty...młotku...Keep Your Head UP !! Wink

@She Shu
Lepiej niech tego nie robi bo będzie miał do czyniania z "ludziami" tam bawiącymi się... Razz

@Venom
Zostałbym dłużej gdybym potem miał jak wrócić do domu... Smile

a nie pociągami się bić... następny dopiero po 8 o ile się nie myle Smile

Coś miałem jescze powiedzieć... ale no niestety dziury w mózgu robią swoje Razz

Może potem mi się przypomni... Smile

to cieszy ze smakowal, Venom `owi gratulujemy spostrzegawczosci,

sto lat dla solenizanta Smile

, ale lajn up nie byl blyskotliwym pomyslem Smile

Hal Bregg sie nie obrazil mam nadzieje... zaluje ze nie zminiles stylu na nastepnej imprezie.

Combat srednio udany ze wzgeldu na brak mocnych brzmien, niestety nie slyszalem seta tomka i venoma wiec ominelo mnie pewnie najwiecej

@ Hal
a co ja takiego robilem??

@ nixon
tak to juz bywa ze ludzie nie czekaja do konca... Smile

@ venom
to juz sila wyzsza kierowca chcial jechac Wink

@ venom - po prostu fajnie Cie roznosi jak grasz Razz

ocene oprawy muzycznej pozostawiam bardziej wtajemniczonym ode mnie.Ja dodam to

[link widoczny dla zalogowanych]

i to ze wkoncu mogłem spokojnie zamixowac z trunkami % hehe
ahaa @ Venom - nie bij mnie juz wiecej Crying or Very sad

pytyyyyy