Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
[04.03.2006] Combat Area vol.8 @ Tlen [Bielsko-Biala]
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> Imprezy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darius_Er
PostWysłany: Sob 18:46, 04 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 43400

si

[link widoczny dla zalogowanych]

inne w podobnym klimacie tej samej autorki;

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


-----------
noi po bibie.

zaskoczenie na + to porzadne naglosnienie [w sumie zauwazylem, ze do pary brakowalo 2 wooferow Wink ]. no i te swiatla przestaly swiecic - wkoncu ! sie klimatyczniej zrobilo, tym bardziej gdy bylo zadymione Smile

byle do nastepnego razu.
Zobacz profil autora
Hemorrhage
PostWysłany: Nie 13:42, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mentally Ill from Amityville

daro >>> dzieki za linki - swietne foto.

-------------

no i po imprezie:).

Po kolei...pierwszy plus: dawno nie bylo takiego pełnego kompletu:-).

Kolejne plusy to: secik Lesara - świetne wesołe granie, wymieszane z kwasem - w sam raz do poskakania - idealny początek imprezy...po nim nastąpiła totalna zmiana klimatu - za gramofony wskoczył Greg - i...no kucze fimel...dawno takiego mocarnego setu nie słyszałem, nieesamowita moc, surowość, a zarazem czystość dzwięków, które dosłownie przytłaczały...no i ten zabójczy początek (pounding grooves)...mechaniczna muzyka.
Następnie zainstalował się pan Pi ~ 3,14, niepozorny osobnik z całkiem interesującą muzyką, jednak brakowało mi w tym secie troszke tej energi która nei pozwala stać w miejscu. Następnie - NaiR - z kontrowersyjnym początkiem seta...dla innych śmieszny...dla innych psychodeliczny...nie wiem ale na mi dziecięce melodyjki kojazą się z horrorami Smile...i tak tez było w tym wypadku, szczegolnie jesli zaraz potem wchodzi ciężki i mroczny beat...jednak kolejne przerwyniki w klimatach "pszczołki maji" średnio mi się spodobały, a sam set - inny niz ten na poprzednim CA...cięższy, ale bez tego klimatu...chociaz zdazyły się tez klasyki (vogel-plastered cracks) czy (ka)wałki wybitne (railroad...) - ogólnie całkiem udany secior...
Reszty ekipy juz nie usłyszałem...ale mam nadzieje że będzie jeszcze okazja.

Następny pozytyw: wyłączono kolorowe-ganiające-wku%$#ające światełka...było tylko mocne strobo i trochę pary (trochę za małoWink)

aha no i "gaz rozweselający..." co prawda działanie było niezdługie...ale strasznie pozytywne Wink.

A o minusach nie warto wspominac...hehe...DARO żyjesz ??

Z jednej stony TLEN oddalił się od "dyskoteki", z drógiej przyblizył.

PS.
Fotki niedługo.
PS2.
Własnie NAGŁOSNIENIE Smile Ruszało flakami Smile i wreszcie był podział na wysokie, srednie, niskie Wink


Ostatnio zmieniony przez Hemorrhage dnia Nie 14:08, 05 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Venom
PostWysłany: Nie 14:02, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cieszyn

Dla mnie masakra. Impreza w deche. do tego co napisal moj poprzednik na temat setu Grega dodam jeszcze ze Chris Liebing - The Biggest Ten Inches I Have Ever Seen mnie jak zwykle rozjebal. Zreszta set skladal sie z samych klasykow. To bylo niemozliwe ale prawdziwe. Kolejny walek = kolejny klasyk. Czegos takiego naprawde rzadko sie doswiadcza. Ogromna moc i on... demon dzwieku.... ehhh ale mna miotalo.

Co do reszty grajkow to...
Lesar - zdecydowanie wolalem go z klimatach pumpin techno a teraz te kwachy hmm set dobry ale nie moje klimaty muzyczne poprostu
Greg - o moim guru juz pisalem wyzej Very Happy
Pi - ciekawe techno. Momentami pompa ale jak dla mnie troszke zbyt wolno. Jednak pietno slaska daje sie we znaki Razz
Nair - Lekko przekombinowal. Motywy z bajkami wogole mi nie leza hehe krotko to nie byl jego najlepszy set jaki mialem przyjemnosc sluchac choc niektore waly byly niebanalne Smile
Witoch - lubudubu lubudubu hehehe - to wszystko tlumaczy Very Happy
Pozniej niestety sie ulotnilem...

Wkoncu moje apele odnosnie swiatelek zostaly spelnione no i udalo sie zalatwic inne ( bardziej pozytywne ) naglosnienie.
Zobacz profil autora
witoch
PostWysłany: Nie 14:42, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 12 Lut 2006

Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Myslowice

impreza super, wielki plus dla organizatorow oraz dzieki za zaproszenie po raz kolejny! naglosnienie duzo lepsze niz ostatnim razem, bylo czym przyje* :) ze 2kW na strone szarpalo :D moze przez to byla mala awaria w postaci wypadu pradu ;)

pozdro

ps. kto to byl co tak fajnie sie bawil przy kolumnie z lewej i skakal po podescie sceny ? podest drewniany, igly skakaly jak pingpongi :D
Zobacz profil autora
LeSaR
PostWysłany: Nie 15:09, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lis 2005

Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

No i po bibce Very Happy Powiem tak bylo wysmienicie (procz paru incydentów) Daro jestesmy z Toba Very Happy. Lokal masakrycznie przypominal mi troszke Alergie brakowalo mi tam tylko wlasnie by caly lokal byl wypelniony RODZINA Very Happy Odnosnie setu stwierdzilem ze to bedzie tak mocniejsza bibka wiec wzialem troszke kwasow ale i tak wydaje mi sie ze byl bardziej pumpinowy Wink co do Grega zagral stare dobre klasyki poprostu pieknie dla mnie bardzo dobry secik !! nastepnie Pi mnie sie secik bardzo podobal jak dla mnie to byl bardzo pompujacy Very HappyVery Happy Nair lo matko co on mi zrobil Very Happy mi sie co niektore wstawki bardzo podobaly typu Dysk Jokej - Franka Kimono oraz ten pan ktory z nim ciupal pingla zapomnialem jak sie nazywal Sad mial dobre waleczki fajnie sie wkrecaly Very Happy wiec secik zaliczam do bardzo pozytywnych Very Happy Witoch kurde masakryczne chlopak robi postepy poprostu wyciagnal ze mnie cala sile Very HappyVery Happy nastepnie No Time i BoX hehe panowie fajne waly macie hehe jeszcze troszke nad technika popracujcie i bedzie git Very HappyVery Happy I wkoncu nie wiem czy Tomash WBPM zagral bo musialem jechac Sad ale jeszcze raz ci bardzo dziekuje z bibke !! no i to tyle na temat bibki Very Happy Pozdro 4 @ll
Zobacz profil autora
Greg Kranzz
PostWysłany: Nie 15:19, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jeryho Tekkno Mekka

...
Very Happy Very Happy Very Happy
...dzieki wszystkim...kocham was.... Very Happy wiecie o kogo chodzi...



p.s. - Jura dzieki za płytkę z ciężką muzyka gitarową... Very Happy nieźle szarpie czache Very Happy



Very Happy Very Happy Very Happy
Zobacz profil autora
hary
PostWysłany: Nie 15:56, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 12 Lut 2006

Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: bielsko-biała

Rachuciachu - co tu napisac jak juz powyzej wszystko zostalo napisane??
Nareszcie uszy nie wiedly to fakt.
Greg- miodzio to tez fakt.
PI jak dla mnie wybornie.
Mi sie tam wstawy Naira podobaja ("mam chrapke na babke")rox hehe. Pinpong z Julito tez wyjebisty, ale pozniej Julito na dole to juz nie to.

Pozniej juz sie zmylem wiec reszty nie ocenie.
Impreza jak najbardziej udana. Dla Tomasza jak zwykle wielkie dzieki.
Oby jak najszybciej do nastepnej edycji i czekam z niecierpliwoscia na fotki
Zobacz profil autora
darius_Er
PostWysłany: Nie 16:11, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 43400

ludzi bylo troche malo, na poczatku, ale w sumie si ewypelnilo fajnie juz pod konciec setu Lesara.

ja jakos zyje, nie wiem czy wszyscy przezyli ta bibe... Wink generalnie incydent ktory mi nie przeszkodzil, bo rodzinka byla w wyjatkowym komplecie, klimat tym samym tez ... nie chcialbym zeby sie takie sprawy powtarzaly, ale jak iwdzialem ochrona jest gibka Smile wiec co tu duzo mowic rachu ciachu i po strachu.

Lesar rozkrecil bibke niezle, Gregu rozjebal muzycznie klasykami z CL rec, Pi - mile zaskoczenie - lubie takie wolne techno, Nair jak sam powiedizal zagral od Hard halsu do schranzu, ale ja sie nie znam tak na gatunkach to nie wiem, heh, a potem chlopaki skasowali mnie schranzami.

a na koniec set Magdy .

*******

na plakacie nie bylo chyba "Julita z Monachium" jak zauwazyl Rachu Ciachu - [swoja droga nieco dluga xywka]...

G. ciekawe jak pachnie kolezanka z tatuazem na plecach ?
Zobacz profil autora
Hemorrhage
PostWysłany: Nie 16:36, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mentally Ill from Amityville

Cytat:
na plakacie nie bylo chyba "Julita z Monachium" (...) [swoja droga nieco dluga xywka]...
- leże i kwicze Very Happy.

A kto to Magda Question
Zobacz profil autora
Venom
PostWysłany: Nie 17:17, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cieszyn

-->> H.
Magda to pewnie plynela z glosnikow w czasie powrotu do domu Very Happy

-->> Greg
Nie ma za co... Ja za to dziekuje za przytulanki Smile

-->> Darius
Fakt Julita nie bylo... hehe ale zagrac zagral cos tam i chyba sie podobalo ...

-->> Hary
M8 M7 do nastepnej edycji jeszcze sporo czasu Very Happy Mam nadzieje ze bedzie rownie pozytywna

-->> Witoch
Nie ma sprawy mam nadzieje ze jeszcze kiedys nas odwiedzisz Smile a koles przy kolumnie to mial niezle loty Smile))
Zobacz profil autora
darius_Er
PostWysłany: Nie 18:19, 05 Mar 2006 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 43400

Magda to moja muzyczna milosc ostatnich miesiecy...

http://www.amortyzator.fora.pl/viewtopic.php?t=285

H ---> V ma racje.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> Imprezy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare