Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
[wywiad] Tomash Gee

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> gLoBaL
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tekk_kot
PostWysłany: Nie 17:21, 26 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lis 2005

Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Meanwood LS6

__________________________


TechnoParty: Powiedz prosze na wstepie, jak dużą rolę odegrała w Twoim życiu muzyka Aphexa Twina?

Tomash Gee: Na pewno dużą. Wychowałem się na niej i do dzisiaj jej słucham i chyba będzie mi towarzyszyła do końca życia. AFX jest dla mnie wyrocznią!

TechnoParty: Jacy inni artyści mieli wpływ na to, co teraz robisz?

Tomash Gee: Na pewno Pan z pytania pierwszego. Poza tym oczywiście płyta Speedy J – Shocking Hobby z Warpa, mocno przesterowana, a później na pewno był Regis ze swoim ostro zbasowanym minimalem.

TechnoParty: A jak wyglądała Twoja przygoda z hip-hopem?

Tomash Gee: Kumple z osiedla rapowali - to była swego rodzaju fala. A ja użyłem wtedy swoich zdolności muzycznych po raz pierwszy. Wszystko jednak się szybko skończyło, ponieważ jestem zbyt indywidualny i nie potrafię współpracować, jeżeli chodzi o tworzenie muzyki.

TechnoParty: Ok, czyli potem było techno… Trochę ciężko uwierzyć, że początek Twojej kariery oparty był na umieszczaniu produkcji w Internecie na forum USB. Czy naprawdę to tam Ciebie odkryto? Pytam, gdyż wielu wybija się dziś tylko dzięki znajomościom…

Tomash Gee: Na początku wystawiałem utwory na USB i dzięki temu zdobyłem popularność. Było łatwo, mało ludzi robiło jeszcze wtedy schranz, wiec prawdopodobieństwo, że ktoś mnie wyda było o wiele większe. Teraz schranzu jest masa, dużo młodych artystów, te same kicki, bassdrumy... jest trudniej. Żałuje jednak, że nie zacząłem jeszcze wcześniej. Jeżeli ktoś nie potrafi robić muzy, a dobrze gra może zawsze kupić kawałek. Przydaje się wtedy trochę znajomości, promowania w Internecie albo dostanie się do jakiejś dobrej agencji blokingowej. Na tym polega biznes, sprzedajesz się albo jesteś nikim. Ale prawda jest taka, że jeżeli jesteś dobry w produkcji to prędzej czy później ktoś ciebie zauważy.

TechnoParty: Czyli dziś łatwiej jest nowym producentom zaistnieć w świecie muzyki elektronicznej?

Tomash Gee: Na pewno tak. Mamy dużo narzędzi do produkcji muzyki. Kiedyś mało kogo było stać na drogie syntezatory i samplery, a teraz jest komputer i to on wypiera cały hardware. Powstają netlabele oraz dużo odmian muzyki. Gorzej jest z wybiciem się. Można wydawać dużo w dobrych labelach a nie grać nigdzie. A prawda jest taka, że największe pieniądze są z bookingów.

TechnoParty: Kto zatem pomógł Tobie wystartować?

Tomash Gee: Mój dobry kolega. Gdyby nie on to nie wiem, w czym bym sie odnalazł. Zaczęło się tak, że przesłał mi kiedyś kawałki Arkusa P. i Svena Wittekinda. W tym czasie zacząłem produkować. Pomógł mi w tłumaczeniach maili, a później założyliśmy wytwórnię Methadon. I to on został moim managerem.

TechnoParty: No właśnie – Methadon. Skąd pomysł na niego?

Tomash Gee: Miałem dużo kawałków, a mój manager pomysł i znajomości, więc chciałem jak najszybciej coś wydać i udało się - oczywiście z pomocą jednej osoby, która wyłożyła pieniądze na tłoczenie. Sama nazwa powstała od środka zastępczego używanego podczas detoxu heroinowego. Chciałbym żeby każdy znalazł sobie alternatywę na odurzenie – w tym przypadku odurzenie muzyką.

TechnoParty: Teraz wydajesz swoje produkcje dla wielu labeli. Czy masz wśród nich jaki swój ulubiony?

Tomash Gee: Niestety nie mam takiego. Wiadomo nie ma wytworni, na której każda kolejna epka była by lepsza od poprzedniej. Ludzie zazwyczaj kupują całe płyty dla pojedynczych utworów.

TechnoParty: Wiele podróżujesz… Czy takie wojaże za granicę nie męczą Cie zbytnio?

Tomash Gee: Nie. Traktuję je jako wycieczki krajoznawcze, hehe. Więc nie przemęczam się zbytnio nimi.

TechnoParty: Gdzie w takim razie lubisz jeździć najbardziej?

Tomash Gee: Gdzieś w jakieś totalne odludzia. Na przykład ostatnio wybrałem się na wycieczkę do Czarnobyla, Prypeci. Cenię sobie cisze nawet na imprezie. Zawsze noszę przy sobie zatyczki o uszu. Czasami lubię się pojednać z naturą i wybieram się na wycieczki rowerowe wzdłuż Odry.

TechnoParty: A gdzie chciałbyś pojechać? Niekoniecznie zagrać…. Powiedzmy, że pytam o wymarzone miejsce na wakacje?

Tomash Gee: Na ziemi chciałbym odwiedzić Tybet, a w naszym układzie słonecznym krater Victoria na Marsie!

TechnoParty: Wow – to spełniania życzę! Wróćmy jeszcze na chwilę do Twej muzyki… Minimal i Tomasz Garczewski… Skąd pomysł na to oblicze?

Tomash Gee: Minimal robiłem jeszcze przed schranzem, więc chciałem zrobić oddzielny projekt właśnie pod moim imieniem i nazwiskiem. Mam duży sentyment do tej muzyki, ponieważ był to mój pierwszy fizyczny kontakt z muzyką elektroniczną.

TechnoParty: A skąd czerpiesz pomysły na nazwy dla swoich produkcji? Niektóre sa doprawdy zdumiewające! Addicted To Pavulon, From Chernobyl To Hell…

Tomash Gee: Niektóre nazwy są po prostu losowe. A niektóre maja głębszy sens i sa rozumiane tylko przez wtajemniczonych. Ponieważ bardzo lubię ambitne kino, nazwy czerpię też z filmów - oczywiście jeżeli zawierają w środku ważną część filmu.

TechnoParty: A co grafiką? Kiedyś chyba więcej czasu poświęcałeś tej dziedzinie? Jak to wygląda teraz?

Tomash Gee: Obecnie bawię się amatorsko na Photoshopie. Daje więcej możliwości i jest to bardziej nowoczesny sposób tworzenia obrazu. Przestałem malować, bo pochłonęła mnie muzyka. Swoje grafiki sprzedałem prawie wszystkie i na tym się skończyło - została tylko galeria…

TechnoParty: Co według Ciebie śmierdzi na polskiej scenie techno?

Tomash Gee: Według mnie to nie ma żadnej sceny techno w Polsce. Jest tylko garstka ludzi, która do czegoś doszła, ale za granicami naszego państwa. Reszta próbuje uratować coś, czego nie ma, bo się dawno skończyło. A powodem tego jest emigracja młodzieży za granicę naszego kraju w poszukiwaniu pieniędzy. Wszystko idzie na dno razem z kulturą, bo przecież to ludzie ją tworzą. A jeżeli mam przedstawić sytuacje tego, co się dzieje to… jest to jedna wielka amatorka!

TechnoParty: Hmm, to już na koniec jakieś przesłanie od Tomasha Gee dla młodzieży IV RP – tej, która pozostała…

Tomash Gee: Dla młodszego pokolenia: Hey dzieciaki, nieważne kto gra – ważne, żeby była jazda. Hehe. A dla starszego: Jeśli jesteś dobry w czymś to wykorzystaj to granic możliwości i nie przejmuj się tym, co mówią inni. Na pewno ktoś ciebie zauważy.

TechnoParty: Ok, dzięki bardzo za wywiad.

Tomash Gee: Pozdro.


zrodlo => [link widoczny dla zalogowanych]

____________________


Wink


Ostatnio zmieniony przez tekk_kot dnia Wto 19:20, 28 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Venom
PostWysłany: Pon 5:41, 27 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2005

Posty: 2980
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cieszyn

"Hey dzieciaki, nieważne kto gra – ważne, żeby była jazda. Hehe."

To chyba do mnie Smile

a tak na powaznie... Ciekawy wywiad. Dzieki kicia
Zobacz profil autora
stoq
PostWysłany: Wto 16:01, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 26 Mar 2006

Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: schron 23

heheh dobry wywiad. 0 shitu tylko kakretnie i na temat
Zobacz profil autora
Secatorus
PostWysłany: Wto 16:29, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 03 Gru 2006

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B-B / Drogomyśl

Cytat:
TechnoParty: Gdzie w takim razie lubisz jeździć najbardziej?

Tomash Gee: Gdzieś w jakieś totalne odludzia. Na przykład ostatnio wybrałem się na wycieczkę do Czarnobyla, Prypeci


to tam można...? shocked
Zobacz profil autora
stoq
PostWysłany: Wto 16:39, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 26 Mar 2006

Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: schron 23

ostatnio Czarnobyl cieszy sie duza popularnoscia wsrod turystow
Zobacz profil autora
Secatorus
PostWysłany: Wto 17:23, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 03 Gru 2006

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B-B / Drogomyśl

no właśnie teraz tak patrze...
Kod:
http://www.allegro.pl/item211361659_czarnobyl_zwiedzanie_elektrowni_atomowej.html

nieźle sobie cenią shocked
Zobacz profil autora
stoq
PostWysłany: Wto 17:35, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 26 Mar 2006

Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: schron 23

z tego co slyszalem mozna tam sie zjawic gdzies za 70euro
Zobacz profil autora
Secatorus
PostWysłany: Wto 18:54, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 03 Gru 2006

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B-B / Drogomyśl

w sumie prypiat mnie bardziej interesuje niż sama eletkrownia Smile i z checia bym sie tam wybral Smile
Zobacz profil autora
drzazga
PostWysłany: Wto 20:09, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 17 Kwi 2006

Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z za winkla

stoq napisał:
z tego co slyszalem mozna tam sie zjawic gdzies za 70euro


tak, cos kolo tego kosztuje samo zwiedzanie Smile

ja tam chce jechac, nawet bardzo. chcielismy zebrac ekipe w tym roku, ale sie nie udalo. bo min to 10os. moze za rok Smile
Zobacz profil autora
tekk_kot
PostWysłany: Wto 20:11, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lis 2005

Posty: 2285
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Meanwood LS6

ja sie pisze - jak bedziesz zbieral ekipe kiedys - pamietaj o mnie! =]
Zobacz profil autora
Secatorus
PostWysłany: Wto 21:08, 28 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 03 Gru 2006

Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: B-B / Drogomyśl

ja także sie pisze... 10 osób to chyba da sie uzbierać w krótszym czasie niż rok Smile
Zobacz profil autora
Sit0
PostWysłany: Śro 13:47, 29 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 26 Sty 2006

Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jaworzno

dobry wywiad ! odnosnie wycieczki do Czarnobyla, to widzialem foty z tego wypadu Gee i musze przyznac, ze ciekawa okolica yhyh wyciszyc to tam sie mozna i z deka napromieniowac Smile
Zobacz profil autora
SoopeR
PostWysłany: Śro 13:52, 29 Sie 2007 Powrót do góry


Dołączył: 24 Paź 2006

Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wodz.Śl.

ooo..tez bym pojechal ale to moze wiosną Smile
Zobacz profil autora
Ice-One
PostWysłany: Czw 17:02, 11 Paź 2007 Powrót do góry


Dołączył: 29 Sie 2007

Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zabrze

Tomash Gee - moj ''hero''
Najbardziej charakterystyczna postac sceny shranz..(moim zdaniem)
Zobacz profil autora
SARNA
PostWysłany: Czw 4:20, 15 Lis 2007 Powrót do góry


Dołączył: 06 Cze 2006

Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów


..."wielka gwiazda..w plastikowym show"...
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> gLoBaL Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare