Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Nasz kolega poeta - NAIL

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> gLoBaL
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamyk aka KAMISHI
PostWysłany: Śro 9:59, 09 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 21 Lis 2005

Posty: 2742
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska

[link widoczny dla zalogowanych]



Karol Gwóźdź (znany na scenie jako NAIL - przyp. Kamyk), mieszkaniec Siemianowic Śląskich wydał właśnie tomik poezji. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w całości napisany jest po śląsku.

Karol Gwóźdź to młody poeta z Siemianowic Śląskich, piszący po śląsku, używając śląskiego alfabetu dr Feliksa Steuera, z okresu międzywojennego. Jest laureatem "Konkursu Poetyckiego im. Bończyka (Ruda Śląska)" z 2005 r., a także zawziętym promotorem śląskiej symboliki. Wiersze Gwoździa to zaproszenie do konwersacji nad takimi tematami jak bieda, śmierć, przyjaźń, miłość czy nawet patriotyzm

Debiutancki tomik nosi tytuł "Myśli ukryte". Znajdziemy w nim wiersze publikowane w internecie oraz poezję, która jeszcze nigdzie wcześniej się nie ukazała. Tomik liczy 40 stron i zawiera 21 wierszy.

Wiersze młodego poety, pisane w starym śląskim alfabecie dr Feliksa Steuera, przenoszą w świat tęsknoty za ojczyzną, w krainę dzieciństwa. - Nie jest to jednak wołanie zagubionego poety emigranta, to krzyk tysięcy Ślązaków, dla których ziemia śląska to wartość najwyższa - tak o tej poezji pisze wydawca tomiku.

Z autorem tomiku rozmawiamy o Śląsku, wartościach i mowie śląskiej.


Jacek Tomaszewski: Skąd pomysł, żeby pisać po śląsku?

Karol Gwóźdź: A po jakiemu miałbym pisać (śmiech)? Po polsku? Owszem, po polsku potrafię mówić, ale to nie byłoby prawdziwe. Język śląski jest moją ojczystą mową, więc w tym języku piszę.

Czym dla Ciebie jest Śląsk i jego mowa?

- Najwspanialszą rzeczą jaka mogła mi się trafić. Górny Śląsk jest przepięknym miejscem na ziemi. Naprawdę. Jest specyficzny, z ludźmi z charakterem. Wiesz jak to pięknie brzmi jak frelka Ci godo „Przaja Ći”, abo „Dej dźubka”, czy „Dej kuśola”? Mamy fajne tradycje, smaczną kuchnię. Tu się urodziłem i tu chciałbym umrzeć. Jednym słowem Górny Śląsk jest moją ojczyzną, zaś język śląski piękną spuścizną, którą trzeba pielęgnować. Ci, którzy się jej wstydzą, bądź uważają, że jest tandetna są pozbawieni własnej wartości i osobowości.

Sląski nie jest jeszcze skodyfikowany ani nawet uznany za język regionalny, czym się kierowałeś wybierając taką, a nie inną jego pisownię.

- Nie chciałem, żeby ktoś mi zarzucał, że wprowadzam jakąś własną wersję ortografii. Dawniej pisałem fonetycznie, używając polskiego alfabetu. Kiedy jednak poznałem alfabet śląski, którego autorem był dr Feliks Steuer, czyli pisownię, która powstała w okresie międzywojennym, postanowiłem pisać właśnie tym alfabetem. Jest prosty i łatwy w interpretacji. Jednym słowem mój wybór oparłem na historycznym aspekcie.

Czy ktoś Ci pomagał w kwestiach językowych?

- Na początku, wiadomo, rodzina. Potem na dworze, kumple z placu. Człowiek cały czas był otoczony tą mową. Potem, jak dorosłem, zacząłem sam coś szukać ciekawego. Całe życie się człowiek w końcu uczy. Następnie, już nawet nie pamiętam kiedy dokładnie, poznałem człowieka, który język śląski zna tak dobrze, jak prof.Miodek całą polszczyznę. To Mirek Syniawa, któremu jestem wdzięczny za wszelką pomoc, a także korekty w moich wierszach.

Tomik nazywa się "Myśli ukryte", ale jednak zostały wydane. Co przed nami ukrywałeś i co starałeś się pokazać?

- Przemyślenia na temat życia. Proste, a zarazem złożone problemy zwykłej egzystencji. Wiersze opowiadają o biedzie, przyjaźni, śmierci czy np. o patriotyzmie. Szczegółowa odpowiedź na to pytanie zawarta jest w wierszach, zapraszam zatem do zapoznania się z nimi.

Jakie plany na przyszłość? Kolejny tomik czy może coś innego?

- Pomimo, że zajmuję się wieloma rzeczami prócz pisaniem, to na pewno dalej będę sobie tam coś skrobał „do szuflady”. Bardzo bym chciał w przyszłości napisać jedną powieść, którą poznałem od swego przyjaciela, jest to wręcz nieobrobiony materiał na film. Co z tego wyjdzie nie wiem, bo od planów do realizacji, jak wiadomo, bardzo daleka droga.
Zobacz profil autora
Kamyk aka KAMISHI
PostWysłany: Śro 10:38, 09 Cze 2010 Powrót do góry


Dołączył: 21 Lis 2005

Posty: 2742
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska

i jeszcze jeden link dodam:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Kamyk aka KAMISHI
PostWysłany: Nie 14:02, 15 Sie 2010 Powrót do góry


Dołączył: 21 Lis 2005

Posty: 2742
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum -=[ BUNKIER ]=- Strona Główna -> gLoBaL Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare