Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hemorrhage
|
Wysłany:
Śro 23:44, 25 Paź 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1083 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mentally Ill from Amityville
|
[link widoczny dla zalogowanych]>>[link widoczny dla zalogowanych]>>[link widoczny dla zalogowanych]>>[link widoczny dla zalogowanych]>>[link widoczny dla zalogowanych] ...
...dalszy ciąg relacji niebawem...jesli wejscia nie zamurują na nowo...
|
|
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Czw 9:30, 26 Paź 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Gdzies Ty zas lazil??? Kamil uwazaj na siebie
|
|
|
Hemorrhage
|
Wysłany:
Czw 23:37, 26 Paź 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 1083 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mentally Ill from Amityville
|
Venom >>> ja uwazam, zawsze i wszedzie
|
|
|
darius_Er
|
Wysłany:
Wto 19:36, 07 Lis 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 735 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 43400
|
rozumiem ze wkrotce w BB bedzie metro ?
|
|
|
drzazga
|
Wysłany:
Śro 17:51, 13 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z za winkla
|
wooo
a gdzie to w bb ?
|
|
|
Kamyk aka KAMISHI
|
Wysłany:
Sob 10:02, 16 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 2742 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin Syberka / Katowice Sokolska
|
U mnie w Bedzinie też jest sporo (ba! MNÓSTWO!) lochów pod średniowiecznym Zamkiem. Kiedyś tam z Lamią robiliśmy sobie "wizyty". Kradliśmy znicze z pobliskiego cmentarza i w lochach nimi oświetlaliśmy sobie drogę. Dziwnym trafem po stukilkudziesięciu metrach lochu pojawił się przeciąg i pogasły nam znicze. Wracaliśmy w labiryncie po omacku. Zajęło nam to prawie 4 godziny.
|
|
|
jenniferka
|
Wysłany:
Nie 20:29, 17 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko Biała
|
@ Kamyk
Ta historia wydarzyła się naprawde?
|
|
|
Venom
|
Wysłany:
Pon 12:24, 18 Gru 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 2980 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Kamyk ... i Lamia... woo... Nie chce wiedziec co zajelo wam te 4 godziny a tak na powaznie to przeciagi z takich miejscach to normalka. Moj kolega Chodzi po jaskiniach takich "dzikich" tzn bez przewodnika itp. Jak mi czasem opowiada historie to naprawde dech zapiera
tu kilka fotek
http://www.amortyzator.fora.pl/viewtopic.php?p=7410#7410
|
|
|
|