...AK.I.BLISKIE.ZIOMKI...CZYTAC.TO.!!! .PLAN.NAD.PLANY.!!!

Osobiscie nie, z calej nazwy topicu zrozumialem tylko CZYTAC TO..
Z mojej strony pragne przerwac wypowiedzi w tym temacie i obiecac nie wtracanie sie w pewnej grupie topikow.
Udaje imprezy

mało kiedy sie wypowiadam jeśli nie mam czegoś konkretnego i na temat do powiedzenia.

1.@moderator/admin-przeniescie temat do Amortyzator Kolektiv...trzeba bylo to juz jakis czas temu zrobic...przeciez tego sie tyczy....

2.ewidentnie daje sie odczuć niechce"AK.I.BLISKIE ZIOMKI" do "osob spoza tamtych czasow E-club,Starówka w....,...,..."Osoby"spoza"to jest ich..oni to tworzyli wiec nie nalezy sie "narzucac",natomiast kwestia w jaki sposob nastepuje reakcja Tych osob pozostawia wiele do zyczenia panujcie nad soba!Niechec czuc na kilometr!A po co to?!Wasz wizerunek osob co mieli niesamowity wkład w te dzwięki i to co sie z tym wiaze(na wielu płaszczyznach od samego uczestnictwa po oraganizacje,poczatki tworzenia,az po samych zalozycieli AK i grajkow na bibach) jakos niesmak pozostawia na ta chwile dzis.....Czujecie sie przez to lepsi?!
Sama bywałam na Partyzantów 44...piękne czasy...nie niszczcie tego obrazu!tych chwil ktore chcemy ocalic od zapomnienia,kazdy na swój sposob!

tyle w temacie...tym temacie

Maciek kulturalnie sie tylko zapytał bo dobitnie sie"dowiedział"....a jakos nikt bez wyjatku nie potrafil sprostac tak jasnej a klarownej a co najwazniejsze kulturalnej wypowiedzi bez dawki odczucia bycia"niechcianym" :/ Mysle ze Mentor nie byłby tym obrotem sprawy zachwycony....pozostawił by to w milczeniu....

i na koniec
@ kicia-tech_kot-dagmara
Duzo sie wypowiadasz-"prawie"w kazdym temacie, czesto gesto nie masz pojęcia o czym mowisz albo komentujesz imprezy na ktorych nie byłas ,miejsca znane Ci z opowiesci roznej trescia i masci.Taka "dziennikarska kaczka"bez urazy!
Potrafiłam jak wiesz docenic Twoj kunszt pisania raz bo tak uwazalm,ale nieuwazasz ze to meczace i czy jest sens byc wszechobecna,wszechwiedzaca.??!!Jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia zamilknij!Prosta zasada ktorej sie trzymam.

tyle odemnie bo nie mam w zwyczaju dyskutowac z absurdami
doskonale rozumiem po co i dla kogo zalozono ten temat,jedynie forma odpowiedzi jakos....
wierze ze "techniczna rodzina z uspionego slaska" bez przeszkod przywoła "ICH CHWILE BEDACE ICH WLASNOSCIA"ale nie zapominajcie o szacunku .."ktos" mial kiedys w podpisie It's NICE TO BE IMPORTANT BUT.....reszte powinniscie znac ....!

@ AKA => PW - poczytaj co myślę o słowach, które do mnie skierowałaś

--

edit

odbyłam wczoraj bardzo ciekawą dyskusję na żywo z Aką, niezmiernie się cieszę, że mogłam ją poznać i że mogła mi uświadomić parę rzeczy nt swojej osoby i swoich poglądów...

dzięki Karolina za rozmowę, jednak następnym razem byłabym wdzięczna abyś oszczędziła sobie podobnych "prowokacji" ze swej strony i jeśli zarzucasz mi coś to proszę pokaż mi na to jakiekolwiek dowody, ponieważ prosiłam Cię 4 razy i nie wiem nadal o co Tobie chodzi...

zapewniłaś mnie, że napiszesz jakieś "sprostowanie" tutaj na temat tej Twojej "prowokacji", w prawdzie nie spodziewam się tego, jednak nie lubię jak ktoś pisze na mnie specjalnie jakieś nieuzasadnione rzeczy z zupełnie niezrozumiałych dla mnie przyczyn w miejscu gdzie każdy może to przeczytać i źle zinterpretować, stąd mój edit... cieszę się, że doszłyśmy do "porozumienia" i obie stwierdziłyśmy, że temat ten, od którego wszystko się zaczęło był w niewłaściwym dziale i prowadzony w niewłaściwy sposób...

jeśli chodzi o mój sposób wypowiedzi i częstotliwość to nie sądzę, abym przekraczała jakieś granice i by w ogóle na naszym wspólnym forum, które wszyscy tworzymy takowe granice w ogóle były ustalane... mam nadzieje, że to jest dla każdego jasne...

co do samej imprezy, to ja również rozumiem jej - jeśli tak można to nazwać - "ideę", życzę powodzenia w realizacji, wiem po co i dla kogo jest organizowana, nie podobało mi się tylko to, w jaki sposób pewne wartości były dobitnie pokazywane dla x setek czytających to forum i nie ważne, czy znacie ich czy nie... ktoś na pewno mógł poczuć się urażony (ja nie, bo o Waszych imprezach poszczególni z Was często mi opowiadali i tylko oni wiedzą jak odbierałam i odbieram Wasze wspomnienia...), stąd moja reakcja i ciesze się, że Riczmond odpowiednio w końcu zareagował...

Aka resztę naszej rozmowy zachowuję dla siebie, bo nie dotyczy już tak bezpośrednio mnie i tego, co napisałaś o mnie powyżej...

dla mnie wszystko jest już wyjaśnione Wink

choć niestety nie rozumiem w ogóle motywów Twojego działania... Sad

zapowiadalo sie milo ;> dodam tylko tyle że nikt nie jest tu obcy i nikt nie bedzie wy****alał .. i jeszcze raz mi tu ktos jakies przeklenstwo napisze to batem po tyłku przywale :>

Skok lekko przegial z tym wy**** :> i za to dostanie dwa baty na du*e.. za zle sprecyzowanie sedna tematu :> i akurat tu sie zgadzam z Aka i Sedem i Impem resztą ktorzy poczuli sie urazeni takim zdaniem. Osobiscie nigdy nikogo nie wyrzucalem, nie przeklinalem i bardzo prosze o to zeby uszanowac tez moje wartosci ktore w jakis tam mniejszy czy wiekszy sposob wyrazalem "w starych czasach" (tyczy sie to calej naszej bandy :> ) nigdy nikogo nie wyrzucalismy z naszych imprez i nigdy tak nie bedzie, no nie? Impreza i muzyka broni sie sama i Ci ktorzy maja byc i chca byc na takowej imprezie zapewne beda. I zawzse tak bylo na imprezach Ak ze osoby chetne poznania czegos innego niz tylko dyskoteka i clubbing byly mile widziane u nas. Nieprawdaz?
RAVE musi trwac Smile

wstyd panowie..

a co do przenoszenia tematu..to przeniose go do Ak bo czesc informacji zawartych tutaj ma jakis sens merytoryczny ;] reszte chyba powywalam

co do tego ze temat jest w dziale imprezy..jakos utarlo sie na bunkrze ze wszyscy jakis wazny temat wklejaja do dzialu imprezy (no bo tutaj kazdy zaglada)
to samo tyczylo sie tematu "Combat Area" ktory byl przyklejony w Imprezy..nikt nie protestowal a powinien wg mnie ten temat tez byc w dziale Combat Corps

to tyle moje drogie dzieci :> prosze sobie dac po calusku na zgode..

Dla mnie te imprezy w Starowce jak najbardziej rodzinnie Very Happy

Pozdrawiam

nie wiem jak Wy ale ja jestem z rodziny Corleone Very Happy

mialem ojca chrzestnego ;]

Gregu zdziwienie ?? mam nadzieje ze tego zle nie odebrales !! pewno te zdziwienie powstalo na skutek slow "kosz" lub "szufladkowanie" ale chyba mnie znacie wiec chyba rozumiecie moja plete. Pozdrawiam

fajna miejscówka Smile

niektórym by sie przydała przerwa od neta Wink

O jakiej miejscówce mówisz? Bo wyrwałeś ten wyraz z kontekstu chyba.